Pechowy Karkonoski dla załogi Jaroszewicz/Tarapacki

    2

    Z powodu problemów technicznych duetowi Aleksander Jaroszewicz – Paweł Tarapacki nie udało się niestety ukończyć 27. Rajdu Karkonoskiego, trzeciej rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.

     

    27. Rajd Karkonoski był dla nas bardzo pechowy. Już pierwszego dnia na drugim kilometrze inauguracyjnego odcinka specjalnego złapaliśmy kapcia i ponieśliśmy dużą stratę czasową, którą staraliśmy się odrobić w ciągu pierwszego etapu. Niestety na starcie przedostatniego oesu 1. etapu -SS Zabobrze doszło do awarii półosi i stanęliśmy tuż za startem odcinka. Ta awaria zmusiła nas do zgłoszenia SupeRally podczas pierwszego etapu. Kolejny dzień rozpoczęliśmy znakomicie, gdyż  na pierwszym odcinku tj. OS 10 Borowice 1 uzyskaliśmy pierwszy czas w CEFT, pokonując Radka Typę o 0,3 s. Jednak pech nas nie opuścił i na kolejnym odcinku drugiego etapu złapaliśmy kapcia. Zmienialiśmy koło na trasie i ponownie ponieśliśmy bardzo dużą stratę czasową. W wyniku tego zdarzenia zostało uszkodzone zawieszenie w naszej Fieście R2, dlatego też podjęliśmy decyzję o zgłoszeniu SupeRally również drugiego dnia. Dalszy start nie miał sensu ze względu na możliwe poważniejsze uszkodzenia w rajdówce. Liczymy na to, że limit awarii wyczerpaliśmy podczas tego rajdu i kolejna eliminacja będzie dla nas tym razem szczęśliwa. Dziękujemy całemu naszemu zespołowi za znakomity serwis i pomoc w przygotowaniach, a naszym kibicom za gorący doping i wparcie. Nasz start w tej eliminacji nie byłby możliwy, gdyby nie wsparcie naszych sponsorów: Autoserwis „Jaroszewicz”, Galess – Andrzej Lepak, Galess – Edward Szywała, Gimnazjum „Rzemieślnik”, SanSwiss – Ronal Group, Balcerek Transport Strzegom oraz Pracowania Reklamy –Alex – relacjonuje rajd załoga Jaroszewicz/Tarapacki.

    Poprzedni artykułNowe nawierzchnie w hali Zawiszów i na lodowisku
    Następny artykułWiększa Strefa Płatnego Parkowania od lipca