Polonia Świdnica pokonała na wyjeździe Polonię Trzebnica 2:1 w meczu 30. kolejki piłkarskiej III-ligi dolnośląsko-lubuskiej. Podopieczni Przemysława Malczyka przegrywali do przerwy 0:1, w ostatnim kwadransie pojedynku byli jednak w stanie odwrócić losy rywalizacji i po dwóch bramkach Pierzgi zwyciężyć 2:1.
Pierwsza część gry należała do gospodarzy, biało-zieloni popełniali bardzo dużo strat i nie mieli pomysłu na sforsowanie obrony przeciwnika. Pierwszy strzał na bramkę trzebniczanie oddali w 5. minucie meczu, ale była to próba niecelna. Nasi zawodnicy po raz pierwszy miejscowym zagrozili w 13. minucie, jednak piłka po uderzeniu Laty minęła prawy słupek bramki strzeżonej przez Siemiątkowskiego. Kolejne minuty należały jednak do przeciwników. Stojący między słupkami świdnickiej bramki Stitou najpierw dobrze zachował się podczas dużego zamieszania w naszej szesnastce, a następnie wygrał pojedynek jeden na jednego z trzebnickim napastnikiem. W 30. minucie biało-zieloni wyprowadzili bardzo groźną kontrę zakończoną jednak niecelnym strzałem Tobiasza. Kiedy wydawało się, że pierwsza część gry zakończy się bezbramkowym remisem, to gospodarze zaaplikowali nam w 45. minucie bramkę do szatni. Kontrę rywali skutecznie wykończył Jakóbczyk i było 1:0.
Od początku drugiej połowy do bardziej zdecydowanych ataków ruszyli podopieczni trenera Malczyka. Bardzo dobre okazje do wyrównania mieli Czoch, Madziała i Bielski, ale na naszej przeszkodzie stawał golkiper Polonii Trzebnica. Napór świdniczan rósł, a na efekt bramkowy czekaliśmy do 77. minuty, kiedy to dobre dogranie od Bielskiego wykorzystał Pierzga zdobywając pierwsze trafienie dla naszej ekipy w tym spotkaniu. Jeszcze dobrze gospodarze nie otrząsnęli się z utraty bramki, a kilkadziesiąt sekund później mogli już przegrywać 1:2. W sytuacji oko w oko z Siemiątkowskim znalazł się Tobiasz, ale nasz pomocnik przegrał ten pojedynek. Polonia Świdnica grała o zwycięstwo i się udało. Na 4 minuty przed końcem regulaminowego czasu gry Pierzga po raz drugi umieścił futbolówkę w siatce dając zwycięstwo naszej drużynie. W doliczonym czasie gry drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Luber i musieliśmy grać w osłabieniu, jednak rezultat nie uległ już zmianie. Polonia Świdnica pokonała na wyjeździe Polonią Trzebnica 2:1. Sezon 2011/2012 biało-zieloni kończą na piątej pozycji. Tytuł mistrzowski i awans do wyższej klasy rozgrywkowej zapewnił sobie MKS Oława, który dziś pokonał 4:1 Pogoń Świebodzin. Kolejne miejsca na podium dla Promienia Żary i Lechii Zielona Góra.
Polonia Trzebnica – Polonia Świdnica 1:2 (1:0)
Polonia Ś: Stitou, Lato, Bielski, P. Salamon, Szewczak, N. Pierzga, Borowy (46’ Czoch), Tobiasz (90’ Wirchniański), Szuba, Madziała, Morawski (46’ Luber)
/tylkopolonia.pl/