Po raz drugi rodzina Leszka Hudzińskiego na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wylicytowała lot helikopterem nad Świdnicą. – Wrażenia niezapomniane, za rok znów będziemy się bić! – zapowiadają.
Loty helikopterem ufundował PT Transbud Stanisław Dobrowolski. Jeden z nich wylicytowali państwo Hudzińscy. – W ubiegłym roku musieliśmy ostro walczyć i cena doszła do 2100 złotych, w tym roku niestety, nie było rywali i wpłaciliśmy dla WOŚP 500 zł. Polecam jednak każdemu, bo to niezapomniane wrażenia – mówi pan Leszek, który tym razem miejsca ustąpił mamie Dorocie i teściowej Annie. Pilot zgodził się zabrać na pokład córkę państwa Hudzińskich, 8-letnią Anię.
Maszyna wystartowała 23 kwietnia o 13.00 z ulicy Metalowców, a podniebne zwiedzanie trwało pół godziny. Dobra pogoda sprzyjała podziwianiu z lotu ptaka Świdnicy, Książa, Strzegomia i okolicznych kamieniołomów.
Podczas 31.Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy udało się w tym roku zebrać 243 259 387,25 zł. Przed rokiem było 224 376 706,35 zł. Ogromny udział mają także mieszkańcy powiatu świdnickiego, którzy na rzecz orkiestry przekazali ponad 600 tysięcy złotych. Pieniądze trafią na walkę z sepsą.
/red./
fot. archiwum Leszka Chudzińskiego
