Istniał niespełna dwa lata, gdy próby, koncerty i udział w konkursach pokrzyżowała pandemia. Idei wspólnego śpiewania jednak nie porzucili i amatorzy wspólnego śpiewania pod batutą Katarzyny Szymko-Kawalec dzisiaj wrócili na scenę.
Dziki Chór to świdnicki chór mieszany, który został założony w maju 2018 roku przez Katarzynę Szymko-Kawalec. Kilkudziesięcioosobowy zespół sięgnął podczas koncertu w sali teatralnej Świdnickiego Ośrodka Kultury po utwory gospel, pieśni afrykańskie i te, skomponowane przez założycielkę i dyrygentkę.
Śpiewakom towarzyszyli muzycy, wśród których znaleźli się nauczyciele świdnickiej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Ludomira Różyckiego, a także utalentowany pianista i organista Jakub Moneta.
Powrót chóru witała licznie zgromadzona publiczność, która nie szczędziła braw.
fot. Dariusz Nowaczyński