To był bardzo udany weekend, szczególnie dla starszych drużyn IgnerHome Polonii-Stali Świdnica. W akcji oglądaliśmy w sumie aż dziewięć biało-zielonych zespołów dziecięco-młodzieżowych. Bilans jest na plus!
Świetnie spisujący się w rundzie wiosennej piłkarze IgnerHome Polonii-Stali Świdnica z ligi dolnośląskiej juniorów dopisali do swojego konta kolejny komplet punktów. Tym razem podopieczni trenera Jakuba Rosiaka mierzyli się na wyjeździe z groźnym i wyżej notowanym Orłem Ząbkowice Śląskie. Biało-zieloni na ten mecz jechali ponadto osłabieni brakiem kilku graczy. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem i nie zanosiła aż takich emocji i tylu goli po przerwie. Jako pierwsi w 52. minucie trafili rywale, kiedy to futbolówkę do naszej sieci skierował Daniel Malczyk. Później na znacznie wyższe obroty weszli goście, którzy zdominowali boiskowe wydarzenia i efektownie odwrócili losy rywalizacji. Najpierw do wyrównania doprowadził Paweł Markowski, a później klasycznym hat-trickiem popisał się wprowadzony w drugiej połowie Łukasz Sałata. Juniorzy starsi IgnerHome Polonii-Stali Świdnica zwyciężyli 4:1 i awansowali na 6. pozycję w tabeli w stawce 16 zespołów. Kolejni rywale są blisko. Na cztery serie spotkań przed końcem sezonu tracimy dwa „oczka” do Karkonoszy Jelenia Góra i sześć do Miedzi Legnica.
– Zagraliśmy kolejny dobry mecz w którym konsekwentnie robiliśmy to, co mieliśmy założone. Zawodnicy pokazali charakter, nie spuścili głowy po utracie gola, tylko ruszyli do ataku. Znakomite wejście Łukasza Sałaty, który wszedł na boisko w 60. minucie i zaliczył hat-tricka – trzecie trafienie „Pan profesor” – wcinka nad bramkarzem… Cały zespół zasłużył na ogromne brawa, bo mimo problemów kadrowych, wyszliśmy z tego starcia zwycięsko. Cieszy mnie, że chłopcy którzy grali ostatnio mniej, zagrali super zawody – komentuje trener juniorów starszych IgnerHome Polonii-Stali Świdnica, Jakub Rosiak.
Orzeł Ząbkowice Śląskie – IgnerHome Polonia-Stal Świdnica 1:4 (0:0)
Skład: Przyborowski, Kawiński, Markowski, Tragarz, Staroń, Okarmus (60′ Sałata), Kasprzycki, Jajko, Metelica (53′ Czyż), Król, Dyś (75′ Zalewski).
Nie gorzej poszło juniorom młodszym IgnerHome Polonii-Stali Świdnica z ligi dolnośląskiej. Drużyna prowadzona przez trenera Tomasza Oleksego zwyciężyła niezwykle ważny bój dla układu dolnych rejonów tabeli i utrzymania na szczeblu wojewódzkim. Biało-zieloni mierzyli się na terenie Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji z sąsiadem z ligowej tabeli – Parasolem Wrocław. Gospodarze za cel postawili sobie tylko i wyłącznie wygraną i tak też się stało. Strzelanie rozpoczęliśmy w 23. minucie, kiedy to bramkarza gości pokonał strzałem z dystansu Jakub Król. Rezultat pojedynku ustalił w drugiej połowie Emil Migas. Zawodnik szykujący się już do zmiany znakomicie wygrał pojedynek biegowy z ostatnim obrońcą Parasola, wywalczył rzut karny, a następnie zamienił jedenastkę na gola. Po chwili opuścił plac gry przy dwubramkowym prowadzeniu swojej ekipy. Świdniczanie utrzymali ten wynik, a na uwagę zasługuje świetna postawa w bramce Jakuba Janasa, który zakończył zmagania z czystym kontem.
IgnerHome Polonia-Stal Świdnica – Parasol Wrocław 2:0 (1:0)
Skład: Janas, Król, Kruczek, Ratajczak, Bujak, Kałwak, Ptak (87′ Cybruch), Gliwa (75′ Safian), Błasz (65′ Zaczyński), Szewczyk (78′ Lipiński), Migas (57′ Malinowski).
Niezwykle ważne punkty odnotowała również pierwsza drużyna trampkarzy IgnerHome Polonii-Stali Świdnica z I ligi wojewódzkiej. Biało-zieloni rywalizujący w najlepszej ósemce na terenie naszego województwa szukali punktów podczas wyjazdowej potyczki z Karkonoszami Jelenia Góra. Liczyliśmy na punkty z wyżej notowanymi Karkonoszami i wiedzieliśmy, że naszych graczy po remisie 1:1 na własnym terenie, stać na pełną pulę na odniesioną na wyjeździe. Nikt nie spodziewał się jednak, że mecz zakończy się taką deklasacją. Gospodarze tego dnia byli tylko tłem dla rozpędzonych świdniczan dowodzonych przez trenera Piotra Krygiera. Początek spotkania był podobny do tych ostatnich, czyli od kilku zmarnowanych okazji do zdobycia gola. Później było już znacznie lepiej. Finalnie biało-zieloni po czterech golach Igora Pierzchały, dwóch trafieniach Marka Kaźmierczak i jednym Igora Zawiły zwyciężyli 7:0, choć uczciwie trzeba przyznać, że gdyby skuteczność była wyższa, to spotkanie zakończyłoby się dwucyfrówką. Po zakończeniu pojedynku doszło do mało przyjemnej sytuacji. Nie mogący pogodzić się porażką trener miejscowych, Krzysztof Pietrzyk zażądał sprawdzenia tożsamości naszych zawodników. Nie było żadnych nieprawidłowości, co dziwić zresztą nie może, a przeciwnicy zapomnieli jak widać o zasadach fair-play i umiejętności przyjmowanie porażki z godnością.
Karkonosze Jelenia Góra – IgnerHome Polonia-Stal Świdnica 0:7 (0:2)
Skład: Kubicki, Kołodziejczyk, Kula, Bednarczyk, Dudzic, Zawiła, Kaźmierczak, Manijak, Pieńkowski, Łabędź, Pierzchała, Jarosz, Redlica, Ladenberger, Urbańczyk.
Pomyślnie ostatni weekend zakończyła też druga nasza drużyna trampkarzy z III ligi okręgowej Występujący tego dnia pod okiem trenera Szymona Krupczaka biało-zieloni grali na wyjeździe z Górnikiem Wałbrzych. Świdniczanie po dwóch trafieniach Kostiantyna Sahaidaka zwyciężyli miejscowych 2:0, awansując na pozycję wicelidera rozgrywek.
Górnik Wałbrzych – IgnerHome Polonia-Stal II Świdnica 0:2 (0:1)
Skład: Janowicz, Kazimierski, Sztabiński, Szeremeta, Kuśnierz, Podleśny, Marczak, Wacht, Sahaidak, Mazur, Bereś, Vicentini, Rybka, Kruszyński, Kiliszewski, Wiesiołek, Jaworski.
W stolicy Dolnego Śląska doszło do pojedynku sąsiadów w tabeli I ligi wojewódzkiej młodzików. Trzeci w stawce Parasol podejmował czwartą drużynę IgnerHome Polonii-Stali Świdnica trenowaną przez Mariusza Krupczaka i Szymona Krupczaka. Obie drużyny miały swoje okazje, by przechylić szalę zwycięstwa na własną stronę, lecz pojedynek zakończył się bezbramkowym remisem.
Parasol Wrocław – IgnerHome Polonia-Stal Świdnica 0:0
Skład: Oleś, Jedlińki, Duda, Orzechowski, Stelmach Dudek, Politański, Zwierzyna Monica, Sikora, Zawada, Waśniowski, Kaźmierczak, Grzybowski, Fedusiv.
W miniony weekend o ligowe punkty walczyła też druga drużyna IgnerHome Polonii-Stali Świdnica trenerów Mariusza Krupczaka i Szymona Krupczaka. Biało-zieloni w ramach rozgrywek II ligi wojewódzkiej podejmowali na swoim terenie Olympic Wrocław. Na placu gry toczyła się wyrównana walka o kolejne ligowe punkty, ale jako jedyni do sieci trafili przeciwnicy. Zwycięskie trafienie zanotował Natan Jaskólski, a Olympic zwyciężył 1:0.
IgnerHome Polonia-Stal II Świdnica – Olympic Wrocław 0:1 (0:1)
Skład: Sikora, B. Stachyra, Zawada, Ungurian, Krystyniak, Bosch, Mrzygłód, Maliszewski, Głowacki, Oleś, Waśniowski, Jeziorny, Kaźmierczak, Grzybowski, Fedusiv.
W ostatnią sobotę, 21 maja doszło w Nowicach do meczu pierwszej drużyny Akademii Piłkarskiej 13 Świdnica i trzeciego zespołu IgnerHome Polonii-Stali Świdnica. Podczas meczu padło aż sześć goli, a z wygranej cieszyli się gospodarze. Przeciwnicy dwukrotnie prowadzili 1:0 – Błażej Wojciechowski i 2:1 – Filip Dobkiewicz), lecz nasi piłkarze błyskawicznie doprowadzali do wyrównania za sprawą Oskara Walewskiego i Kordiana Kępy. Ostatnie dwa słowa należały do AP 13, którzy po golach Szymona Dudzica i znów Błażeja Wojciechowskiego wygrali 4:2.
AP 13 Świdnica – IgnerHome Polonia-Stal III Świdnica 4:2 (2:2)
Skład: Kasprzak, Otoka, Kępa, Gawlik-Rokosz, Robak, Podgórski, Jaumień, Kudela, Dudajek, Niedziałkowski, Podolski, Wójciak, Walewski, Rybka, Cisek, Chmielewski.
Po pewną wygraną i komplet punktów sięgnęła czwarta drużyna IgnerHome Polonii-Stali Świdnica, która występując w roli gospodarza na boisku w Pszennie (dziękujemy zaprzyjaźnionemu Cukrownikowi za pomoc) mierzyła się w ramach ligi okręgowej z pierwszym zespołem Akademii Piłkarskiej Dzierżoniów. Ekipa trenera Ryszard Tyndla grająca bardzo młodym rocznikiem 2011/2012 nie dała szans starszym zawodnikom z Dzierżoniowa. Biało-zieloni po dwóch trafieniach Leona Stachyry i golu Szymona Gawrońskiego wygrali 3:0.
IgnerHome Polonia-Stal IV Świdnica – AP Dzierżoniów 3:0 (1:0)
Skład: Dudek, Witaszczyk, Głogiewicz, Politański, Dela, Gawroński, Demczyszak, Monica, L. Stachyra, Sobolewski, Walczak, Mazur, Przyborowska.
Koliber Uciechów był z kolei ostatnim rywalem zespołu IgnerHome Polonii-Stali V Świdnica trenera Michała Korbeckiego. Młodzi świdniczanie i świdniczanki punktów szukali na wyjeździe. Tam lepsi okazali się jednak gospodarze, którzy wygrali 5:1. Do triumfatorów dwa gole zanotował Mikołaj Dzięgielowski, a po jednym golu dołożyli Hubert Rezulski, Michał Jędrzejczyk-Treczyński i Dominik Cugier, a dla pokonanych drogę do sieci znalazł Mikołaj Protokowicz.
Koliber Uciechów – IgnerHome Polonia-Stal V Świdnica 5:1 (3:1)
Skład: Moczydłowski, Holenko, Grochocińska, Wiśniowski, J. Oleszczyk, F. Oleszczyk, Ungurian, Struzik, Staworzyński, Chojecki, Stasieluk, Protokowicz, Knapik, Włudyka, Woźnica, Kunas, Trzebski, Mizuła.
/IgnerHome Polonia-Stal Świdnica/