Wybicie szyby w aucie i zabranie rzeczy pozostawionej np. na siedzeniu zajmuje złodziejowi dosłownie chwilę. O tym zaś, że złodziej wykorzysta każdą nadarzającą się okazję, nie trzeba nikogo przekonywać – podkreśla Magdalena Ząbek z KPP w Świdnicy i przywołuje kolejny przykład kradzieży samochodowej.
Zdjęcie ilustracyjne
– Na własnej skórze doświadczył tego 57-letni mieszkaniec Świdnicy, który wczoraj zgłosił się do świdnickiej komendy. Do zdarzenia doszło z 31 października na 1 listopada tego roku. Złodziej najpierw wybił szybę w przednich drzwiach pojazdu Seat, a następnie zabrał z środka pozostawione w pojeździe nawigację oraz rejestrator. W sprawie trwają czynności zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawcy tego czynu – dodaje rzeczniczka i po raz kolejny apeluje, by w aucie nie zostawiać żadnych przedmiotów, które mogłyby zainteresować złodzieja.
/opr. red./
