Nie udało się koszykarzom IgnerHome Polonii Świdnica zrewanżować ekipie MKS-u Basket Szczawno Zdrój za porażkę z pierwszej konfrontacji obu drużyn w sezonie 2020/2021. W 14. kolejce rozgrywek III ligi gospodarze z uzdrowiska zanotowali pewną wygraną choć dystans wyraźnie zwiększyli dopiero w czwartej kwarcie.
Podobnie jak podczas listopadowego pojedynku, rywale wygrali różnicą kilkunastu punktów. W hali na Zawiszowie przyjezdni pokonali biało-zielonych 86:70. Podopieczni Pawła Domaradzkiego mieli ochotę na rewanż, a spotkanie miało niebagatelne znaczenie dla układu tabeli. Przed rozpoczęciem tego meczu obie drużyny legitymowały się identycznym bilansem punktów, Polonia była trzecia w stawce, a Basket znajdował się piętro niżej. Niestety po raz drugi w tym sezonie górą byli przeciwnicy. Pierwsza kwarta była bardzo wyrównana i ostatecznie zakończyła się wygraną gospodarzy 21:20. Druga przebiegła już pod dyktando koszykarzy z uzdrowiska, którzy dołożyli do swojej przewagi osiem „oczek” i schodzili do szatni przy wyniku 42:33. Po zmianie stron sygnał do ataku dali przyjezdni. Świdniczanie nieco zniwelowali dystans, tracą przed finałową ćwiartką siedem punktów. Ostatnia odsłona rozwiała jednak nasze nadzieje. Rywale systematycznie zwiększali dystans i dokładali do swojego dorobku kolejne punkty. Po czterdziestu minutach na tablicy wyników było 86:69.
MKS Basket Szczawno Zdrój – IgnerHome Polonia Świdnica 86:69 (21:20, 21:13, 20:22, 24:14)
Basket: Kaczuga (21, Adranowicz (16), Makarczuk (11), Niziński (10), Kosior (9), Józefowicz (9), Stankiewicz (7), Kołaczyński (3), Wasilewicz, Sulikowski, Frankiewicz.
Polonia: Sieńko (19), Słobodzian (11), Rejek (11), Pałac (9), Dymarski (8), Kaczmarczyk (6), Soboń (3), Kostek (2), Cisek, Hałdaś, Połeć.
/MDvR/