Harcerze chorągwi Dolnośląskiej ZHP podczas uroczystości w Starczowie odebrali płomień Betlejemskiego Światła Pokoju, który poniosą do swoich miejscowości. W tym roku światło wyraża ideę służby.
Betlejemskie Światło Pokoju zorganizowano po raz pierwszy w 1986 roku w Linz, w Austrii, jako część bożonarodzeniowych działań charytatywnych. Akcja nosiła nazwę „Światło w ciemności” i była propagowana przez Austriackie Radio i Telewizję (ORF). Rok później patronat nad akcją objęli skauci austriaccy.
Każdego roku dziewczynka lub chłopiec, wybrani przez ORF odbierają Światło z Groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem. Następnie Światło transportowane jest do Wiednia za pośrednictwem Austrian Airlines. W Wiedniu ma miejsce ekumeniczna uroczystość, podczas której Płomień jest przekazywany mieszkańcom miasta i przedstawicielom organizacji skautowych z wielu krajów europejskich.
Związek Harcerstwa Polskiego organizuje Betlejemskie Światło Pokoju od 1991 roku. Tradycją jest, iż ZHP otrzymuje Światło od słowackich skautów. W poniedziałkowy wieczór, 14 grudnia, światło dolnośląskim harcerzom przekazał kapelan Dolnośląskiej Chorągwi ks. Daniel Rydz. Płomień odebrała także delegacja Hufca ZHP w Świdnicy z komendantką hm. Mariolą Pamułą.
Ze względu na pandemię nie będzie w tym roku uroczystego przekazania światła podczas uroczystości na Rynku. Harcerze odwiedzą parafie wszystkich wyznań oraz siedziby samorządów. Każdy mieszkaniec może zabrać światło do domu, po odbiór druhowie zapraszają do siedziby hufca przy ul. Lelewela 18 z własnymi lampionami.
/red./
Zdjęcia użyczone przez Hufiec ZHP w Świdnicy