Na przebudowę ulic Jarzębinowej i Wrzosowej, termomodernizację i przebudowę gmachu przy Franciszkańskiej 7, przystosowanie pawilonu na Malinowej do potrzeb przyszłego centrum kulturalnego Kraszowic, a także modernizację pomieszczeń piwnicznych w Szkole Podstawowej nr 8 mają trafić środki z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. – Rząd przekazał Świdnicy pieniądze, ale tylko w części rekompensują one ubytek w naszych dochodach – wskazuje prezydent Beata Moskal-Słaniewska. Jak tłumaczy świdnicki magistrat, pandemia koronawirusa wpłynęła m.in. na zmniejszenie wpływów do budżetu z tytułu podatków.
Podczas ubiegłotygodniowej sesji Rady Miejskiej w Świdnicy radni wyrazili zgodę na dokonanie zmian w budżecie miasta. Zgodnie z podjętymi uchwałami w tym roku planowane dochody miasta wyniosą ponad 293 mln 796 tys. zł, a wydatki ponad 300 mln 684 tys. zł. Zmianie ulegnie także deficyt, który został zwiększony o około 3 mln 223 tys. złotych do poziomu 6 mln 887 tys. zł. Zostanie on sfinansowany m.in. z pieniędzy pochodzących z kredytu. – Planowany kredyt na pokrycie ubytków w dochodach budżetowych w kwocie 3,22 mln zł na podstawie przyjętych rozwiązań ustawowych (tzw. Tarcza 4.0) będzie wyłączony z limitu spłaty długu w całym okresie jego spłaty. Nie wpłynie zatem negatywnie na zdolność kredytową miasta, zagwarantuje natomiast płynność finansową – tłumaczył podczas sesji Kacper Siwek, skarbnik miasta.
Dlaczego w świdnickiej kasie jest mniej pieniędzy? Jak tłumaczą miejscy urzędnicy, przyczyną ubytków w dochodach Świdnicy jest pandemia COVID-19. Chodzi tu przede wszystkim o mniejsze wpływy do budżetu z tytułu podatku PIT, opłaty skarbowej czy ze sprzedaży biletów komunikacji miejskiej. Wpływ na finanse miasta miały także ulgi, jakie udzielono świdnickim przedsiębiorcom z tytułu podatku od nieruchomości oraz zwolnień z opłaty za czynsz, a także wydatki spowodowane właśnie ograniczeniami pandemicznymi m.in. na zakup środków ochronnych osobistej.
Pomocą dla samorządów borykających się z trudnościami finansowymi spowodowanymi pandemią mają być środki z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Jak potwierdza biuro prasowe Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego środki z Funduszu zostały przekazane do jednostek samorządu terytorialnego w powiecie świdnickim. Do Świdnicy trafiło ponad 4 mln 55 tys. zł, do Świebodzic – 1 mln 413 tys. zł, do gminy Dobromierz – 1 mln 240 tys. zł, do gminy Jaworzyna Śląska – 1 mln 295 tys. zł, do gminy Marcinowice – 562 tys. zł, do gminy Strzegom – 1 mln 916 tys. zł, do gminy Świdnica – 2 mln 466 tys. zł, a do gminy Żarów – 1 mln 570 tys. zł.
– Faktycznie, rząd przekazał Świdnicy pieniądze, ale tylko w części rekompensują one ubytek w naszych dochodach. Wsparcie z Funduszu miasto przeznaczy na inwestycje odtworzeniowe, dotyczące remontów, napraw czy przebudowy działającej infrastruktury – twierdzi prezydent Moskal-Słaniewska. Jak wylicza świdnicki magistrat, pieniądze przekazane przez rząd przeznaczone zostaną na realizację 4 zadań: przebudowę ul. Jarzębinowej i Wrzosowej, termomodernizację i przebudowę budynku przy ul. Franciszkańskiej 7, modernizację pomieszczeń piwnicznych Szkoły Podstawowej nr 8 i przebudowę pawilonu przy ul. Malinowej.
W ramach ostatnich zmian w budżecie miasta, radni wyrazili zgodę na przeznaczenie dodatkowych 348 tys. zł na remonty chodników, 300 tys. zł na wymiana oświetlenia sztucznego boiska na stadionie ŚOSiR, 150 tys. zł na stworzenie przestrzeni rekreacyjno-sportowej Street Workout. Podjęto też decyzję o zmniejszeniu środków planowanych na przeprowadzenie rewitalizacji budynku Przedszkola Miejskiego nr 6 w związku z nieprzystąpieniem wykonawcy do realizacji zawartej umowy na wykonanie prac projektowo-kosztorysowych.
Michał Nadolski
[email protected]
