Świdniczanie częściej mówią o tym miejscu park przy Wrocławskiej, ale od 2007 roku nosi dumną nazwę Park Wrocławski. Z rozmachem stolicy Dolnego Śląska nie ma nic wspólnego. To jeden z najmniejszych i najskromniejszych parków w Świdnicy.
Zielony teren, biegnący na wysokiej skarpie równolegle do ulicy Wrocławskiej od ul. 1 Maja do ul. Saperów zajmuje 1,7 hektara. Choć nie przylega do innych parków, stanowi istotną część zielonego pierścienia wokół centrum Świdnicy. Jest skromnie urządzony. W latach 70. XX wieku wykonano alejki, kamienne skarpy i schody od strony ul. Saperów. Przez wiele lat park był zaniedbany, a w 2017 alejki zostały całkowicie zniszczone podczas układania ciepłociągu, wiodącego do centrum Świdnicy. W latach 2018 i 2019 teren został uporządkowany.
W 2018 roku na zlecenie MZEC firma Transus zniwelowała teren i oczyściła go z odpadów budowlanych, na części wysiano także trawę. Koszt tych prac wyniósł 32 tys. zł. Remont 1000 m2 alejek przeprowadzono rok później. Zostało postawionych 12 ławek i 11 koszy na śmieci. Koszt tej inwestycji to 206 611 złotych, z czego po stronie miasta jest kwota 114 611 zł, a po stronie MZEC – 92 tys. zł.
/opr. asz/
Zdjęcia Dariusz Nowaczyński