Dwa dni potrwa planowa przerwa w pracy ciepłowni na Zawiszowie. 15 i 16 lipca ciepła woda nie popłynie z kranów u tych świdniczan, w domach których uzyskiwana jest ona z ciepła dostarczanego przez Miejski Zakład Energetyki Cieplnej w Świdnicy.
– Dziś o północy rozpocznie się przełożona, planowana przerwa w pracy Ciepłowni Zawiszów. Potrwa przez środę i czwartek, choć dołożymy wszelkich starań by, przerwa w dostępie do ciepłej wody była jak najkrótsza. Przepraszamy za niedogodności – mówi Witold Tomkiewicz, rzecznik MZEC Świdnica.
– Jak co roku nieuniknione jest wyłączenie kotłów, tak by można było wykonać niezbędne prace przed kolejnym sezonem grzewczym. W tym roku przerwa będzie wykorzystana do wymiany systemu automatycznego sterowania pracą ciepłowni. Bardzo istotnym elementem tego systemu jest pomiar przepływów czynnika grzewczego i w tym celu na głównej rurze przy każdym kotle zostaną zamontowane specjalne kryzy pomiarowe, z których dane będą analizowane przez system komputerowy. Wszyscy administratorzy i władze spółdzielni zostały z odpowiednim wyprzedzeniem poinformowane o planowanej przerwie, a pracownicy MZEC dołożą wszelkich starań, aby prace zostały wykonane w założonych ramach czasowych – zapewnia Tomkiewicz.
Pierwotnie planowano, że prace w ciepłowni prowadzone będą 8 i 9 lipca.
/MZEC, opr. mn/