Miłośnikom astronomii sprawiła wielką radość. Dzisiaj na niebie znakomicie widoczna była kometa C/2020 F3 o nazwie NEOWISE. Utrwalił ją m.in. mieszkaniec Świebodzic, Łukasz Kucemba.
Z zachwytem o komecie piszą autorzy Uranii – Postępy Astronomii, czasopisma i strony internetowej prowadzonej przez Centrum Astronomii UMK w Toruniu:
„Patrzyłem i nie wierzyłem własnym oczom… Tak to już jest kiedy czeka się wiele lat na ujrzenie komety nieuzbrojonym okiem. Po prostu: stoisz, patrzysz w niebo i widzisz jasny, lekko rozmyty żółtawy punkt z delikatnie zarysowanym warkoczem. (…) I pomyśleć, że w chwili odkrycia – 27 marca 2020 roku – kometa była tak słaba, że dostrzec ją mogły jedynie duże teleskopy profesjonalnych obserwatoriów astronomicznych. Pierwszy (w podczerwieni) wypatrzył ją jednak teleskop kosmiczny – służący do poszukiwania asteroid zagrażających Ziemi i… komet właśnie. Od nazwy tego projektu – NEOWISE – wzięła swoje imię bohaterka opowieści. Przetrwawszy zbliżenie ze Słońcem cieszy nasze oczy właśnie teraz.”
Komety należy wypatrywać od zmierzchu do świtu nisko nad północnym widnokręgiem. Kolejna taka okazja – jak podaje urania.edu.pl, będzie dopiero za 6 800 lat.
/opr. red./
Zdjęcia Łukasz Kucemba