Przed zarządem stoją nowe zadania i wyzwania, dlatego wsparcie personalne jest jak najbardziej potrzebne, a pan Tomasz Chojnowski to menedżer spełniający wszystkie wymogi, aby pracować na stanowisku wiceprezesa [TBS] – mówiła 6 września prezydent Świdnicy, Beata Moskal-Słaniewska. Tomasz Chojnowski podjął pracę z uposażeniem 8 800 zł miesięcznie. Został również redaktorem naczelnym biuletynu wydawanego przez Miejska Bibliotekę Publiczną, a od chwili zatrudnienia przeprowadził także kilkanaście wywiadów dla lokalnej telewizji w Wałbrzychu.
– Wiceprezes będzie odpowiedzialny m.in. za kontakty z najemcami lokali w budynkach ŚTBS oraz planowanie i nadzór nad remontami przeprowadzanymi na podstawie zgłoszeń mieszkańców, którzy oczekują sprawnego usuwania usterek i stałej modernizacji zasobów mieszkaniowych ŚTBS – informował 6 września w komunikacie Urząd Miejski w Świdnicy. – W spółce musi sprawnie funkcjonować dział obsługi mieszkańców, co przy tak szerokim zakresie prac i małej obsadzie pracowników jest niemożliwe. Zwracali na to uwagę m.in. radni PiS, którzy składali interpelacje w imieniu mieszkańców skarżących się, że ich sprawy wykonywano w sposób niezadowalający. Postulaty o polepszenie jakości obsługi świdniczanie zgłaszali także do mnie osobiście – zaznaczała 6 września prezydent Świdnicy.
Od 6 września wiceprezes poprowadził w lokalnej internetowej telewizji kilkanaście wywiadów, głównie z politykami. Jego gośćmi byli m.in. Tomasz Siemoniak, Kamil Zieliński, Katarzyna Mrzygłocka, Agnieszka Kołacz-Leszczyńska. Dzisiaj w godzinach dopołudniowych wywiadu Tomaszowi Chojnowskiemu udzielił szef kancelarii Rady Ministrów i lider PiS w okręgu wałbrzyskim Michał Dworczyk.
Na zdjęciu wiceprezes Tomasz Chojnowski w gabinecie prezydent Świdnicy podczas spotkania poświęconego dofinansowaniu in vitro. 22 września, fot. fb
Mirosław Gałek, prezes Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Świdnicy poinformował, że podobnie jak on, również Tomasz Chojnowski pracuje w oparciu o umowę-zlecenie i nie ma w związku z tym wyznaczonych godzin pracy, ma jednak wyznaczone zadania do realizacji. Dla najemców biuro TBS-u jest czynne od 7.00 do 15.00. Prezes Gałek, pytany, czy w związku z wyjazdem do Wałbrzycha, a także udziałem w spotkaniu w Urzędzie Miejskim, nie związanym z TBS-em, wiceprezes ma wystarczająco dużo czasu, by poświęcić go zadaniom zawartym w umowie, odparł: „przyjrzę się pracy i sprawdzę, czy realizuje to, co miał zrobić”.
Z pytaniami o zasady zatrudnienia, uposażenie oraz czas pracy Tomasza Chojnowskiego w Miejskiej Bibliotece Publicznej zwróciliśmy się do szefowej placówki, Ewy Cuban. Zapytaliśmy również samego prezesa, jak łączy tak liczne obowiązki i kiedy pracuje na rzecz najemców TBS.
Agnieszka Szymkiewicz