Strona główna 0_Slider Osadzeni zajęli się porządkowaniem okolic Kościoła Pokoju. „Byliśmy miło zaskoczeni propozycją”

Osadzeni zajęli się porządkowaniem okolic Kościoła Pokoju. „Byliśmy miło zaskoczeni propozycją”

3

Bartłomiej Lenartowicz, dyrektor Aresztu Śledczego w Świdnicy oraz biskup Waldemar Pytel, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Świdnicy i gospodarz Kościoła Pokoju podpisali we wtorek porozumienie o współpracy. Współdziałanie dotyczyć będzie edukacji, readaptacji i resocjalizacji osób pozbawionych wolności, organizacji zajęć kulturalno-oświatowych. To sformalizowanie trwających już od kilku miesięcy działań, w ramach których osadzeni ze świdnickiego aresztu dbają o porządek na terenie luterańskiej enklawy, a także poznają dziedzictwo tego miejsca. – Trudno o resocjalizację w innym miejscu niż wśród społeczeństwa – podkreślają pomysłodawcy.

Podpisanie umowy o współpracy między Aresztem Śledczym i parafią ewangelicką

Inicjatywa narodziła się po publikacji na portalu Swidnica24.pl w sprawie śmieci zalegających na terenie Kościoła Pokoju w Świdnicy. Z racji szczególności tego miejsca – to zabytek wysokiej klasy, wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO – postanowiliśmy wesprzeć parafię oraz księdza biskupa, i spróbować pomóc w uporządkowaniu tego terenu. W ten sposób grupa czterech osadzonych w ramach zajęć kulturalno-oświatowych posprzątała teren z nieczystości, które zalegały w rejonie cmentarza i w najbliższej okolicy Kościoła Pokoju – mówi Bartłomiej Perlak, rzecznik prasowy Aresztu Śledczego w Świdnicy.

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony tą inicjatywą i tym, że to nie my przyszliśmy do dyrektora Aresztu, ale to dyrektor przyszedł do nas po publikacji na temat porzucania śmieci. To był naturalny odzew, który nas bardzo miło zaskoczył. Realizacja tych deklaracji od samego początku wygląda bardzo dobrze. Panowie, którzy u nas są, wykonują bardzo dobrą pracę. Pracują rzetelnie, dlatego staramy się, aby ten czas spędzany na placu Pokoju nie był tylko czasem pracy, ale też żebyśmy mogli razem usiąść do stołu, porozmawiać i żeby w ten sposób budować wzajemne zaufanie oraz dobre relacje – zaznacza z kolei Waldemar Pytel.

Ta inicjatywa dojrzewała na przestrzeni lat, bowiem funkcjonariusze z osadzonymi regularnie odwiedzają Kościół Pokoju, pokazując im z jednej strony dziedzictwo kulturowe i klasę zabytku, a z drugiej strony w ten sposób oddziałując na osoby pozbawione wolności, kształtując pojęcie tolerancji i szerokie horyzonty w zakresie ochrony dziedzictwa kultury, a także kreując pozytywne postawy i nawyki – co jest jednym z podstawowych zadań Aresztu Śledczego i Służby Więziennej. W przyszłości współpraca ta będzie ewoluowała. Oprócz zajęć kulturalno-oświatowych pragniemy, aby osadzeni wraz z rodzinami spędzali tutaj czas w ramach wspomnianych zajęć – dodaje Perlak

Przypomnijmy, w przeszłości wielokrotnie dochodziło do aktów wandalizmu oraz zaśmiecania okolicy Kościoła Pokoju. Dewastowane były nagrobki, a na cmentarzu pojawiali się nie tylko zwiedzający, ale także amatorzy zakrapianych alkoholem spotkań. W maju 2019 roku zabytkowa nekropolia została ponownie zasypana śmieciami.

Michał Nadolski
[email protected]

fot. Dariusz Nowaczyński

Poprzedni artykułWałbrzyska strefa ekonomiczna z nowymi władzami
Następny artykułOskar Cebula pływackim mistrzem Polski!