22-letni Jakub A., który przyznał się do zabójstwa 10-letniej Kristiny z Mrowin, został osadzony w jednym z zakładów karnych przystosowanych do przebywania w nim więźniów niebezpiecznych. Mężczyzna spędzi w areszcie najbliższe trzy miesiące.
– W dniu wczorajszym Jakub A. podejrzany o zabójstwo 10-letniej Krystiny z Mrowin został przyjęty do Aresztu Śledczego w Świdnicy. Wczoraj komisja penitencjarna zadecydowała o tym, żeby mężczyźnie nadać status więźnia tzw. „niebezpiecznego”. W chwili obecnej Jakub A. osadzony jest w jednym z zakładów karnych przystosowanych do przebywania w nim tej kategorii więźniów – tłumaczy ppłk Elżbieta Krakowska, rzecznik prasowy Dyrektora Generalnego Służby Więziennej.
– Mężczyzna przebywa w jednoosobowej, monitorowanej całą dobę celi mieszkalnej. Jego cela jest kontrolowana częściej niż inne cele mieszkalne, spacery odbywają się w specjalnie wyznaczonym miejscu pod wzmocnionym dozorem funkcjonariuszy. Ruch osadzonego tzw. „niebezpiecznego”, po terenie jednostki ograniczony jest do niezbędnego minimum. Jak każdy inny więzień Jakub A. ma możliwość kontaktu z wychowawcą, psychologiem oraz lekarzem – dodaje Krakowska.
Jak podkreśla rzecznik Służby Więziennej, osoby podejrzane o przestępstwa, takie jak zabójstwo dziecka, zwłaszcza jeśli sprawy nagłaśniane są medialnie, zawsze pozostają pod nadzorem i wzmożoną kontrolą funkcjonariuszy Służby Więziennej. Ma to na celu zapewnienie im bezpieczeństwa oraz właściwego toku prowadzonego postępowania prokuratorskiego.
Michał Nadolski
[email protected]