Zamiast łatania poszczególnych dziur, jedna łata. 62 tysiące złotych kosztowało fragmentaryczne położenie asfaltu na połowie ulicy Lelewela w Świdnicy.
– Podjęłam decyzję, że w przypadku szczególnie zniszczonych ulic zamiast nieefektywnych już remontów cząstkowych wymieniać będziemy całość nawierzchni, poprawiając w ten sposób bezpieczeństwo użytkowników drogi – czytamy wypowiedź prezydent Beaty Moskal-Słaniewskiej w oficjalnym komunikacie na stronie Urzędu Miejskiego. Na pierwszy ogień poszła ulica Lelewela, gdzie na odcinku od placu Grunwaldzkiego do ul. Nauczycielskiej Świdnickie Przedsiębiorstwo Budowy Dróg i Mostów ułożyło na dziurach warstwę asfaltu – zgodnie z zamówieniem na szerokości 5 metrów. Dziury na miejscach postojowych zostały. „Łata” kosztowała 62 tysiące złotych.
/asz/
Zdjęcia Dariusz Nowaczyński