Są miejsca, które niekoniecznie zachwycają urodą murów, ale po prostu mają duszę. Do nich właśnie zalicza się zabytkowy, ale wciąż czynny młyn w Siedlimowicach, którego właściciele z Gminnym Centrum Kultury i Sportu w Żarowie już po raz trzeci zaprosili na Festiwal Mąki.
W tej jednej nazwie kryje się spotkanie z mąką wytwarzaną tradycyjnymi metodami, z lokalnymi wytwórcami, gospodarstwami agroturystycznymi i miejscowymi artystami. Gospodarzem młyna jest Witold Markiewicz. To on wraz z żoną po upadku GS-u stał się właścicielem zabytkowego obiektu. Przez lata trwała tu normalna produkcja. Jest dokładnie taka jak 110 lat temu, bo mniej więcej tyle liczą urządzenia z linii technologicznej Seck-Dresden. Sam budynek powstał ok. 1860 roku, ale wcześniej w tym miejscu młyny stały od co najmniej 1486 roku. Festiwal ulokował się na podwórzu młyna, tuż przy warzywno-kwiatowm ogródku. Można skosztować swojskich dań, zjeść pyszne ciasto. Na dzieci czekają geozabawy i klauni.
W programie także warsztaty chlebowe, które poprowadzi Joanna Maślukiewicz z Kooperatywa124 i laureatka pierwszego miejsca w pierwszej edycji Festiwalu Mąki.
Ciekawie zapowiada się nocne zwiedzanie młyna, po którym oczywiście oprowadzą właściciele – Iwona i Witold Markiewicz. Nie lada atrakcją będzie wieczorna prezentacja Młyny wodne i wiatraki na terenie gminy Żarów, którą przygotował Bogdan Mucha. Na finał organizatorzy zaplanowali koncert zespołu TANTUA. Muzycy tworzą głównie muzykę etniczną, folkową oraz world music. Bazującą na instrumentach etnicznych z różnych zakątków świata, podpartą wokalizami oraz instrumentami klawiszowymi. Koncert rozpocznie się o 20.00.
Podczas festiwalu zostanie rozstrzygnięty konkurs na najlepiej upieczony chleb.
/asz/