„Do każdego z nas mówił po imieniu.” „Krążyły legendy, że każdego jest w stanie nauczyć matematyki. To nie były legendy.” „Darzył nas szacunkiem.”, „Zachwycał poczuciem humoru”. „Był wzorem i znakomitym kolegą” – wspominali uczniowie i nauczyciele. „Jego testamentem jest wiedza jego uczniów” – podsumował wieloletni, były dyrektor II LO im. Stefana Banacha w Świdnicy Zenon Michalczyk. Dziesiątki osób pożegnały dzisiaj nauczyciela matematyki, profesora Leszka Stefańskiego.
Śmierć niezwykle lubianego i cenionego nauczyciela matematyki poruszyła serca wielu świdniczan. We wzruszającym przemówieniu obecny dyrektor II LO Jacek Iwancz przypomniał, że profesor Stefański odszedł tuż przed uroczystością nadania szkole imienia genialnego matematyka ze szkoły lwowskiej Stefana Banacha. Zapewnił, że profesor Leszek Stefański na zawsze będzie niezwykle ważną częścią historii szkoły, a pamięć o nim będzie trwała nie tylko dlatego, że jedna z klas została nazwana jego imieniem, ale dlatego, że zapisał się w sercach uczniów. Z wielką serdecznością profesora wspominała Agnieszka Grymek, wychowanka Leszka Stefańskiego, obecnie nauczycielka matematyki w II LO. Wspomniała jego poczucie humoru, szacunek, jakim darzył uczniów i niezwykły talent pedagogiczny, który sprawiał, że matematyka nie tylko dała się lubić, ale dla wielu stawała się pasją. Zostawił po sobie zabawne powiedzenia i bezcenne zbiory zadań, które opracowywał na konkursy matematyczne. – Takie zadania, w których do rozwiązania można dojść wieloma metodami, są dziś wielką rzadkością – podkreślała Agnieszka Grymek.
Leszek Stefański urodził się w 1931 roku. W 1953 roku ukończył studia pierwszego stopnia w Państwowej Wyższej Szkole Pedagogicznej w Warszawie na Wydziale Matematyczno-Fizycznym w zakresie matematyki. Od 15 sierpnia 1953 roku rozpoczął pracę nauczyciela matematyki w Liceum Pedagogicznym w Świdnicy, natomiast od 1 września 1964 roku rozpoczyna pracę w II Liceum Ogólnokształcącym w Świdnicy, z którym związał się na ponad 40 lat. W 1970 roku pan Leszek Stefański uzyskał tytuł magistra matematyki w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Opolu z wynikiem bardzo dobrym. Za swoją pracę został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, dwukrotnie otrzymał nagrodę Ministra Oświaty i Wychowania, a także Medal Komisji Edukacji Narodowej oraz Złotą odznakę ZNP.W 1985 roku przeszedł na emeryturę. Pozostał czynnym nauczycielem do 2007 roku.
Profesor Leszek Stefański zostanie pochowany w rodzinnym grobie w Toruniu. Dzisiaj pożegnała Go Świdnica, z którą był związany przez większość swojego życia.
Dziękujemy, Panie Profesorze!
Agnieszka Szymkiewicz
Zdjęcia Dariusz Nowaczyński