Biało-czerwone szaliki przyozdobiły szyje kilku rzeźb stojących na świdnickim rynku. W taki oto sposób Świdnica szykuje się do dzisiejszego ćwierćfinału z Portugalią.
To inicjatywa dwóch radnych: Mariusza Barcickiego i Wiesława Żurka, której przyklasnęła Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy a wspomogli druhowie z OSP Świdnica.
Olbrzymia drabina z koszem pomogła wynosić śmiałków na odpowiednią wysokość, by bezpiecznie zaopatrzyć kamiennych kibiców w meczowe atrybuty.
Szaliki otrzymały anioły z kolumny św. Trójcy, Neptun, oraz narożna rzeźba św. Floriana. Potem nie powiodła się próba przybrania w biało-czerwone barwy panującego nad Rynkiem Hermesa, a muskularny Atlas udostępnił na szalik tylko ramię.
/wrt/