Śmigłowiec Pogotowia Ratunkowego transportował do Wrocławia kierowcę, który spowodował wypadek na trasie Świdnica-Wrocław niedaleko miejscowości Strzelce Świdnickie. Policja ustala, dlaczego 67-latek nie zapanował nad swoim samochodem.
Do wypadku doszło 17 stycznia około godziny 15.00, gdy na trasie panowały dobre warunki do jazdy. – 67-letni mieszkaniec Jedliny Zdrój na łuku drogi stracił panowanie nad Toyotą Avensis. Auto czołowo zderzyło się z Oplem Vectrą, którym kierował 31-latek z gminy Dzierżoniów – informuje Adam Mazur z KPP w Świdnicy. Starszy z kierowców doznał złamania mostka i został śmigłowcem zabrany do szpitala wojskowego we Wrocławiu. Młodszy ma złamaną nogę i został odwieziony do Świdnicy. Policja bada okoliczności zdarzenia.
/red./
zdjęcia KPP Świdnica