Związek Nauczycielstwa Polskiego wspólnie z oświatową Solidarnością wystosował do ministra sprawiedliwości wniosek o wycofanie się z zamiaru likwidacji Zakładu Poprawczego i Schroniska dla Nieletnich w Świdnicy. Dramatyczny list piszą także związkowcy branżowi, wskazując, że być może minister w ogóle nie wie o tym, co dzieje się w sprawie zamknięcia placówki. Styl, błędy i działania za plecami załogi oraz związków są odbierane jako chęć do przejęcia cennego majątku.
TEGO NIE PRZECZYTASZ W „MEDIACH” SAMORZĄDOWYCH
Zarządzenie o wygaszeniu Zakładu Poprawczego i Schroniska dla Nieletnich w Świdnicy zostało wydane z datą 2 września 2025r.. Dokument jest obarczony błędem, a cały proces wzbudził wiele kontrowersji zwłaszcza w zakresie przejrzystości, braku konsultacji. W procesie obecna jest z ramienia ministerstwa podsekretarz stanu Maria Ejchart, która nigdy świdnickiej placówki nie odwiedziła. Nie spotkała się z całą, liczącą ponad 60 osób załogą ani z uchodźcami.
Zarówno załoga, jak i związek Pracowników Zakładów Poprawczych i Schronisk dla Nieletnich oraz przebywający w placówce od 3 lat uchodźcy z Ukrainy od kilku miesięcy wysyłali listy do premiera, prezydenta i ministra sprawiedliwości. Prawdopodobnie do adresatów nigdy nie dotarły i były natychmiast przekierowywane do ministerstwa sprawiedliwości. Na część pism nie było żadnej odpowiedzi.
Kolejną próbę podjął 29 września przewodniczący NSZZ Pracowników ZP i SdN Dariusz Kuszewski, który wystosował list do ministra Waldemara Żurka, prosząc o spotkanie.
ZNP i NSZZ Solidarność wydały wspólne stanowisko, w którym apelują do ministra sprawiedliwości o odstąpienie od likwidacji. Jak dowiedziała się Swidnica24.pl, związkowcy nie wykluczają pikiety w Warszawie.
/red./
List przewodniczącego NSZZ Pracowników ZP i SdN Dariusza Kuszewskiego do ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka:
Zwracam się do Szanownego Pana w akcie całkowitej desperacji spowodowanej beznadziejnym położeniem organizacyjnym placówek resocjalizacyjnych podległych Ministrowi Sprawiedliwości. Nasz Związek zrzesza pracowników wszystkich zawodów obecnych w placówkach dla nieletnich, a w większości zakładów mamy swoje komisje związkowe. Niestety liczebność naszej branży wydaje się nie być tak istotna (co nie znaczy o jej małej wadze społecznej) jak środowiska służby więziennej, z którym to tak spolegliwie w swych wystąpieniach medialnych liczy się pani Ministra Ejchart. Decydującym impulsem, który skłonił nas do zwrócenia się bezpośrednio do Szanownego Pana Ministra był błąd w zarządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 2 września 2025 r. w sprawie zniesienia Zakładu Poprawczego i Schroniska dla Nieletnich w Świdnicy w § 3.1, ponieważ miasto nigdy nie sprawowało trwałego zarządu nad terenem placówki, a organem zarządzającym był Powiat Świdnicki. Zrodziło to wśród społeczności pracowniczej naszego środowiska niepokojące przeświadczenie, że poza tym, że Pan Minister podpisał to zarządzenie, to faktycznie może nie mieć wiedzy o bieżącej sytuacji. Cały przedsięwzięty proces jest działaniem Departamentu Wykonania Orzeczeń i Probacji, a u podstaw niego leżą względy braku prawidłowego oszacowywania przez Departament wydatków placówek resocjalizacyjnych lub też inne związane z atrakcyjnością położenia placówki w Świdnicy. Atrakcyjność i uniwersalność położenia zabudowań w połączeniu z nietransparentnymi wizytami Pani Minister Marii Ejchart w Urzędzie Miasta Świdnica rodzi zbyt wiele pytań.
W związku z tym, mając na uwadze zaangażowanie Szanownego Pana Ministra w szereg spraw o fundamentalnym znaczeniu dla Polski prosimy o chociażby krótką możliwość przedstawieniu Panu – podczas ewentualnego spotkania – tez naprawczych funkcjonowania systemu resocjalizacji dzieci i młodzieży. Dotychczas wnoszone przez naszą organizację propozycje rozwiązań przedstawianych podczas spotkań bilateralnych z przedstawicielami Departamentu oraz Panią Ministrą Ejchart nie znalazły żadnego uznania i masowo są odrzucane, bądź bagatelizowane. W naszej ocenie przebudowa systemu resocjalizacji dzieci i młodzieży, do której został powołany specjalny pełnomocnik Ministra Pan profesor Mark Konopczyński opiera się min. na braku zaspokojenia podstawowych potrzeb środowiska wychowującego, które winno być fundamentalnym gwarantem wydolności tego systemu. Rodzące się z tego tytułu następstwa mogą wydawać się bliższe demoralizacji niż resocjalizacji. Naszym zdaniem, opartym na informacjach z Departamentu oraz autopsyjnych obserwacjach mamy przeświadczenie o postępującej likwidacji dobrego systemu resocjalizacji nieletnich w myśl błędnie pojętym oszczędnościom finansowym. W przypadku likwidowanej placówki w Świdnicy skłaniamy się ku tezom chęci zagospodarowania jej w inny sposób, bardzo odległy od naszego resortu.
Na zakończenie zasygnalizujemy: źle resocjalizowany nieletni jest potencjalnym kandydatem na przestępcę i przyszłego pensjonariusza zakładu karnego. A to w ogromnym skrócie oznacza tylko tyle, że obecnie zaoszczędzone środki na resocjalizacji nieletnich zostaną w wielokrotnie większym stopniu wydane na: pensjonariusza zakładu karnego, leczenie jego ofiar, likwidację szkód wyrządzonych w trakcie działalności przestępczej.
Stanowisko ZNP oraz NSZZ Solidarność:
STANOWISKO ZWIĄZKÓW ZAWODOWYCH
w sprawie uchylenia Zarządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 2 września 2025 r.
(Dz. Urz. Min. Sprawiedliwości 2025, poz. 172)
Szanowny Panie Ministrze,
działając w imieniu organizacji związkowych zrzeszających pracowników Zakładu Poprawczego Schroniska dla Nieletnich w Świdnicy, a także kierując się ochroną ważnych interesów społecznych, zwracamy się z apelem o uchylenie Zarządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 2 września 2025 r. w sprawie zniesienia tej placówki z dniem 31 marca 2026 г.
UZASADNIENIE
1. Znaczenie społeczne i wychowawcze placówki – Zakład Poprawczy i Schronisko dla Nieletnich w Świdnicy od kilkudziesięciu lat pełni kluczową rolę w systemie resocjalizacji na Dolnym Śląsku. Nie można zlekceważyć potencjału ZPiSdN i zamiaru likwidacji jednostki o tak ugruntowanej pozycji, w której całymi latami praktykowali studenci pedagogiki i resocjalizacji z dolnośląskich uczelni, realizowano nadprogramowo liczne działania oraz wydarzenia o walorze terapeutycznym, socjalizującym, patriotycznym i integracyjnym w środowisku lokalnym.
2. Bezpieczeństwo i dobro młodzieży – Placówka dysponuje doświadczoną kadrą wychowawczą, psychologiczną i pedagogiczną. Brak woli ze strony resortu wobec naszej propozycji przekształcenia ZPiSdN w Okręgowy Ośrodek Wychowawczy o charakterze diagnostycznym lub przeznaczonym pod potrzeby resocjalizacji dziewcząt, a jest to w naszej ocenie koncepcja, którą można przecież rozwinąć biorąc pod uwagę deficyt tego typu ośrodków ukierunkowanych na resocjalizację młodocianą – żeńską.
3. Konsekwencje dla lokalnej społeczności – Zakład jest istotnym pracodawcą w Świdnicy. Jego likwidacja oznacza utracenie miejsc pracy dla kilkudziesięciu specjalistów, co dotkliwie odbije się na lokalnym rynku pracy. Niefortunne również jest wyznaczenie daty samej likwidacji na dzień 31 marca, być może nieświadomie w całej tej procedurze zapomniano przede wszystkim, o tym, iż dzieci ukraińskie mieszkające w placówce są uczniami świdnickich szkół podstawowych /przede wszystkim SP Nr 315/, ich relokacja do innego miasta spowoduje konieczność łączenia oddziałów, likwidację godzin, a więc dojdzie do pogorszenia sytuacji finansowej kolejnych pracowników. Ponadto relokacja ukraińskich podopiecznych i ich rodzin, to generowanie u w/w osób kolejnych traumatycznych przeżyć, to także przerwanie procesów terapeutycznych i socjalizujących, co w następstwie grozi obniżeniem jakości oddziaływań. Rynek pracy w naszym powiecie nie obfituje w propozycje zatrudnienia w sektorze resocjalizacji czy administracyjnym. Osobom, które przekroczyły 55 rok życia czy więcej i poświęciły całe swoje życie zawodowe jednej placówce nie będzie łatwo odnaleźć się w innej branży, zakładzie pracy czy stanowisku, a co dopiero nowej lokalizacji.
4. Naruszenie zasady proporcjonalności i interesu społecznego – Decyzja o likwidacji nie została poprzedzona analizą skutków społecznych ani konsultacjami z samorządem i związkami zawodowymi. Trudno bowiem nazwać mianem konsultacji zaproszenie skierowane do naszych organizacji przez Panią Podsekretarz M.Ejchart na spotkanie do Ministerstwa Sprawiedliwości pod pozorami jak to ujęto,reorganizacji” placówki i nieprzekazaniu stronie związkowej w trwałej formie żadnych twardych danych odnoszących się do kwestii finansowych, które by uzasadniały likwidację placówki.
5. Apel o dialog – Rozumiemy potrzebę racjonalizacji systemu resocjalizacji, jednak likwidacja placówki nie może odbywać się kosztem bezpieczeństwa młodzieży, interesów rodzin i stabilności społeczności lokalnej. Za każdym pracownikiem stoi odmienna sytuacja rodzinna i socjalno-bytowa, wiele osób znajduje się w okresie przejścia na emeryturę już za rok, 2 lub 3 lata. Trudno nazwać dialogiem rozmowę, podczas której Minister Ejchart cały czas powtarza, że,wszystkie karty są w grze”, a 3 września 2025r. dowiadujemy się jako strona związkowa, reprezentująca społeczność pracowniczą, iż placówka zostaje zniesiona zarządzeniem Pana Ministra. Ze strony Pani Marii Ejchart nie było nawet woli odwiedzenia ZPiSdN, zapoznania się ze stanem faktycznym placówki, kiedy na każdym spotkaniu padały zaproszenia ze strony dyrekcji i pracowników.
6. Zarządzenie, jest ponadto w § 3.1 obciążone błędem formalnym w zakresie przekazania nieruchomości pozostałych po ZPiSdN Prezydentowi Miasta Świdnica, co otwiera możliwość jego uchylenia lub zmiany na drodze autokontroli, ponieważ miasto nigdy nie sprawowało trwałego zarządu- organem zarządzającym był Powiat Świdnicki. Taki stan rzeczy stwarza realną okazję do wycofania się z decyzji o likwidacji placówki, przy jednoczesnym zachowaniu zasad praworządności i odpowiedzialności administracyjnej.