Bardzo blisko spłatania niespodzianki byli szczypiorniści Świdnickiego Klubu Piłki Ręcznej w starciu z trzecim w tabeli TS ZEW Świebodzin. Po świetnym widowisku świdniczanie musieli jednak uznać wyższość rywali, przegrywając 31:32 (16:12).
Goście przegrali dotąd tylko dwa spotkania. Długo zanosiło się, że polegną także w Świdnicy. W pierwszej połowie ŚKPR odskoczył już nawet na sześć bramek (14:8), ale przed przerwą goście nieco zmniejszyli dystans (16:12). Na początku drugiej połowy podopieczni trenera Patryka Dębowczyka grali w podwójnym osłabieniu. ZEW szybko rzucił dwie bramki i od tego momentu zaczął deptać po piętach. W 41. minucie na tablicy pojawił się dano niewidziany remis (21:21). Już do końca spotkania żadna z drużyn nie potrafiła odskoczyć na więcej niż jedną bramkę. Prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Na 43 sekundy przed końcem kołowy ZEW-u zdobył bramkę na 32:31 i przy okazji „wyrzucił” na dwie minuty kary Piotra Piróga. Grając w osłabieniu ŚKPR próbował doprowadzić do remisu, ale rywale wybronili atak i dowieźli wynik do końcowej syreny…
Po takim meczu można czuć olbrzymi niedosyt. Szare Wilki zostawiły na parkiecie mnóstwo zdrowia, a sukces i chociaż jeden punkt były na wyciągnięcie ręki. Zadecydowały niuanse. Szkoda zwłaszcza dwóch niewykorzystanych rzutów karnych i kilku sytuacji sam na sam z bramkarzem. Rywalom trzeba jednak oddać, że też borykali się ze swoimi słabościami, ale grali bardzo konsekwentnie.
Najlepszymi zawodnikami meczu uznano – Volodymyra Shupyka (ŚKPR) i Tomasza Święsa (ZEW). Za tydzień nasz zespół czeka kolejny domowy mecz z czołową drużyną ligi. Tym razem rywalem będzie wicelider I ligi – UKS Olimp Grodków (sobota, 5 kwietnia, godz. 17.00).
ŚKPR Świdnica – ZEW Świebodzin 31:32 (12:16)
Przebieg meczu: 5 min (3:1), 10 min (5:4), 15 min (7:6), 20 min (12:7), 25 min (13:8), 30 min (16:12), 35 min (18:16), 40 min (21:20), 45 min (23:23), 50 min (26:26), 55 min (28:28), 60 min (31:32)
Kary: ŚKPR 12 min, ZEW 6 min
Karne: ŚKPR 3/1, ZEW 0/0
ŚKPR: Shupyk, Szwaczek – Chmiel 7, Piróg 5, Galik 4, Etel 4, Wołodkiewicz 3, Zelek 3, Kochlewski 2, Szporko 2, Pierzak 1, Brodniewicz, Turzański, Bieryt
/ŚKPR, FOTO: Mariusz Ordyniec/
