Trudno znaleźć jakiekolwiek wytłumaczenie dla tego, co zrobił w piątek, 1 listopada rowerzysta na przejeździe kolejowym w Piotrowicach Świdnickich. Mężczyzna stanął za zamkniętą rogatką, tuż przed nadjeżdżającym pociągiem.
– Chciałbym ostrzec innych przed tak nieodpowiedzialnym zachowaniem – napisał autor zdjęć. Warto przypomnieć, że wjeżdżanie za rogatki jest wykroczeniem, za które grozi kara 2 tysięcy złotych. Profesjonalny rower i strój wskazują, że rowerzysta dba o zdrowy tryb życia. Tym bardziej trudno znaleźć wytłumaczenie dla igrania ze śmiercią.
Kwestię odpowiedzialności reguluje art. 97a Kodeksu wykroczeń: Uczestnik ruchu lub inna osoba znajdująca się na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, a także kierujący pojazdem, który narusza zakaz:
- objeżdżania opuszczonych zapór lub półzapór na przejeździe kolejowym, wjeżdżania na przejazd, jeśli opuszczanie zapór lub półzapór zostało rozpoczęte lub podnoszenie ich nie zostało zakończone, oraz wejścia lub wjazdu na przejazd kolejowy za sygnalizator lub za inne urządzenie nadające sygnały, przy sygnale czerwonym, czerwonym migającym lub dwóch na przemian migających sygnałach czerwonych,
2. wjeżdżania na przejazd kolejowy, jeśli po jego drugiej stronie nie ma miejsca do kontynuowania jazdy, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny w wysokości nie niższej niż 2000 złotych.
Od 2005 roku PKP Polskie Linie Kolejowe prowadzą kampanię „Bezpieczny przejazd”, która opiera się na działaniach edukacyjnych, a której dedykowana jest specjalna strona internetowa. Na bezpieczny-przejazd.pl systematycznie aktualizowane są statystyki, dotyczące wypadków na przejazdach kolejowych. W 2013 roku doszło do 228 zdarzeń, w których zginęło 46 osób, 36 odniosło obrażenia. W 2023 śmierć poniosło 40 osób, rannych zostało 20.
/red./
Zdjęcia nadesłane przez czytelnika