Piłkarze Zjednoczonych Żarów byli blisko sprawienia niespodzianki i pokonania jednego z głównych pretendentów do awansu do wyższej klasy rozgrywkowej – Górnika Wałbrzych. Żarowianie prowadzili już 3:0, lecz końcówka spotkania należała do zespołu gości.
Kiedy w 57. minucie meczu piłkarskiej ligi okręgowej Zjednoczeni prowadzili już 3:0 po trafieniach Damiana Uszczyka, Łukasza Pawlika i Konrada Iwanickiego, wydawało się, że dopiszą do swojego dorobku pełną pulę punktów. Od 70. minuty strzelanie rozpoczęli jednak rywale. Po golach Jana Rytko, Stanislava Vishnitskiego oraz Eryka Migacza z trzeciej minuty doliczonego czasu gry pojedynek zakończył się podziałem punktów. To kolejna strata punktów Górnika, który w tabeli jest trzeci, Zjednoczeni plasują się na dobrej, piątej lokacie z zaledwie punktem straty do wałbrzyszan, ale i jednym meczem rozegranym więcej.
Zjednoczeni Żarów – Górnik Wałbrzych 3:3 (2:0)
Zjednoczeni: Nowak, Szuba, Wilk, Wierzyk (63′ Kośkiewicz), Siemiochin, Pawlik (84′ Garbacz), Buchorowski (68′ Jaszczurowski), Kozachenko, Łuczak, Uszczyk, Iwanicki (75′ Natanek).
Festiwal strzelecki urządził sobie lider wałbrzyskiej okręgówki – AKS Strzegom. Drużyna z miasta granitu wygrała aż 8:2 ze Skałkami Stolec. Hat-tricki skompletowali Elton i Robert Myrta, a po golu dołożyli Damian Chajewski oraz Maciej Nirarski. Dla pokonanych przyjezdnych strzelali Stanisław Sendor oraz Miłosz Samuel. AKS jest liderem tabeli wyprzedzając o dwa „oczka” Zamek Kamieniec Ząbkowicki.
AKS Strzegom – Skałki Stolec 8:2 (5:1)
AKS: Ziobro, Knyrek, Orzech (63′ Lesiński), Domaradzki, Durajczyk, Klimaszewski, Zatwarnicki (68′ Nitarski), Chajewski, Kuczma (59′ Sobiszewski), Elton, Myrta.
Mocno powalczył na boisku wicelidera inny przedstawiciel powiatu świdnickiego – LKS Bystrzyca Górna. Nasza ekipa grała na wyjeździe z Zamkiem Kamieniec Ząbkowicki i finalnie musiała uznać wyższość przeciwnika. Dla drużyny gospodarzy trafiali Radosław Grzywniak, John Ezeh oraz Rafał Kucharek w doliczonym czasie gry. LKS w tabeli jest szósty, mając tyle samo punktów (15) co czwarty Zdrój Jedlina Zdrój i piąci Zjednoczeni Żarów.
Zamek Kamieniec Ząbkowicki – LKS Bystrzyca Górna 3:0 (1:0)
LKS: Hruszowiec, Lukashevich, Kobiela, Dudziec, Dubojski, Hatim, A. Somala, D. Ciuba, M. Somala, E. Ciuba, Furmankiewicz (85′ Arabab).
Także bez punktów swój mecz kończyli przedstawiciele beniaminka ligi – Cukrownika Pszenno. Drużyna trenera Jacka Filipczaka mierzyła się na wyjeździe ze spadkowiczem z IV ligi – Górnikiem Nowe Miasto Wałbrzych. Miejscowi byli lepsi, wygrywając 6:2. Do przerwy było 2:0 po trafieniach Kornela Sosińskiego i Oliviera Łabiaka. Po przerwie ten drugi skompletował hat-tricka, a po golu dołożyli ponadto Łukasz Raciniewski, a także Wiktor Haczkiewicz. Po stronie ekipy z Pszenna na listę strzelców wpisali się Krzysztof Goździejewski oraz Mariusz Bylica.
Górnik Nowe Miasto Wałbrzych – Cukrownik Pszenno 6:2 (2:0)
Cukrownik: Piechurski, Gryka, Kozłowski, Czubek (79′ Łazarczuk), Styś (65′ Młynarczuk), Januszewski, Filipczak (80′ Krenczyk), A. Goździejewski, Kaczmarczyk, K. Goździejewski, Szeremeta (46′ Bylica).
Swój mecz bez wychodzenia na boisko wygrali także piłkarze Karoliny Jaworzyna Śląska. Unia Złoty Stok oddała bowiem pojedynek walkowerem.
/MDvR/