Od 30 sierpnia do 5 września 2024 roku funkcjonariusze Straży Miejskiej w Świdnicy podjęli 211 interwencji ze zgłoszeń mieszkańców i monitoringu. Najbardziej nietypowe lub warte uwagi działania strażnicy opisali w cotygodniowym podsumowaniu. Zestawienie nie obejmuje interwencji własnych funkcjonariuszy.
Oto interwencje opisane przez Straż Miejską w Świdnicy:
30 sierpnia 2024 roku o godz. 11.00 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał telefoniczne zgłoszenie dotyczące mężczyzny leżącego na chodniku ulicy Księcia Bolka Świdnickiego. Na miejsce skierowano patrol straży miejskiej. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna choruje na cukrzycę i prawdopodobnie z tego powodu zasłabł. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, które przewiozło mężczyznę do szpitala.
31 sierpnia 2024 roku o godz. 7.25 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie od operatora monitoringu wizyjnego dotyczące mężczyzny, który spożywał alkohol na przystanku komunikacji miejskiej przy Placu Wolności. Na miejscu patrol potwierdził zgłoszenie. Mężczyzna był w przeszłości pouczany za podobne wykroczenia. W czasie interwencji zachowywał się prowokująco, lekceważąc wydawane polecenia. Tym razem interwencja nie zakończyła się pouczeniem. Za swe zachowanie odpowie przed Sądem Rejonowym w Świdnicy.
31 sierpnia 2024 roku o godz. 11.54 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie od operatora monitoringu wizyjnego dotyczące mężczyzny nachalnie żebrzącego na ulicy Łukowej. Na miejscu zastano znanego bezdomnego Dariusza S. Przechodnie w odruchu serca dawali bezdomnemu drobne datki. Gdy zebrał kilka złotych natychmiast kupował piwo i po jego wypiciu ponownie zbierał pieniądze na kolejne. Po interwencji strażników oddalił się z tego miejsca. Mężczyzna ten był wielokrotnie karany przez sąd i obecnie odbywa karę aresztu w związku z wcześniej popełnionymi wykroczeniami.
5 września 2024 roku o godz. 18.57 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy przyjął telefoniczne zgłoszenie dotyczące grupy dzieci i młodzieży na terenie Ogródka Jordanowskiego przy ulicy Konopnickiej. Zgłaszającą zaniepokoiło zachowanie tych osób, gdyż skakały one po trawie i ławkach. Na miejsce skierowano patrol straży miejskiej. Funkcjonariusze upomnieli osoby zachowujące się niewłaściwie i razem odczytali regulamin ogródka.
5 września 2024 roku o godz. 19.34 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał telefoniczne zgłoszenie od kobiety przebywającej na terenie ogrodów działkowych przy ulicy Podmiejskiej. Zgłaszająca została zaatakowana i ugryziona przez psa, którego właściciel nie sprawował nad nim właściwej opieki. Strażnicy na miejscu ukarali mandatem karnym właściciela czworonoga oraz nakazali poddanie psa obserwacji weterynaryjnej. To jednak nie koniec problemów tej osoby. Poszkodowana kobieta może również dochodzić roszczeń na drodze powództwa cywilnego.
5 września 2024 roku o godz. 21.50 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał telefoniczne zgłoszenie od mieszkańca ulicy Okrężnej. Mężczyzna twierdził, że słyszy gdzieś w pobliżu straszny skowyt i wycie psa. Ma miejscu potwierdzono zgłoszenie. W pobliskim ogrodzie zastano mężczyznę oraz skomlącego psa. Pies został znaleziony na środku ulicy Kliczkowskiej, miał problemy z poruszaniem się, powłóczył nogami. Prawdopodobnie został potrącony przez samochód. Osoba ta zabezpieczyła zwierzę w ogrodzie, jednak nie do końca wiedziała co dalej można z tym zrobić. Strażnicy powiadomili o całej sytuacji pracownika schroniska dla zwierząt. Pies trafił pod opiekę weterynarza.
5 września 2024 roku o godz. 23.21 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał telefoniczne zgłoszenie dotyczące nietrzeźwego mężczyzny leżącego na chodniku ulicy Kopernika. Na miejscu zastano Krzysztofa T., bezdomnego który regularnie nadużywa alkoholu. Po badaniach lekarskich został on przewieziony do wytrzeźwienia do Policyjnej Izby Zatrzymań. Straż Miejska w tym przypadku skieruje wniosek do Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w celu skierowania mężczyzny na leczenie odwykowe.
/Straż Miejska w Świdnicy, opr. mn/