Nie poczekał, aż wszyscy pójdą spać. Wystarczyło, że zapadł zmrok, a on ruszył na łowy. Kamera domowego monitoringu na Osiedlu Zwierzynieckim w Świdnicy zarejestrowała moment, gdy złodziej wytrychem otwiera furtkę i bez pośpiechu przeszukuje posesję. Nie wyszedł z pustymi rękami.
Kradzież została zarejestrowana w minioną sobotę, 21 września o godz. 21.20. Widać, jak mężczyzna w czapce z daszkiem, uzbrojony w latarkę, najpierw łapie za klamkę furtki, a potem majstruje przy zamku i wreszcie wchodzi do środka. Latarką oświetla zakamarki, zatrzymuje się przy stojącej przed domem hulajnodze. – Hulajnogę zostawił, ale ukradł ładowarkę – mówi właściciel posesji i dodaje, że to najprawdopodobniej wytrawny złodziej.
– Wcześniej szedł ulicą od samochodu do samochodu i łapał za klamki, sprawdzając, czy drzwi są otwarte. W jednym przypadku mu się udało, ale sąsiadka to akurat widziała i zaczęła krzyczeć – opisuje mieszkaniec osiedla. – skoro dotarł do nas, może pojawić się także w innych częściach miasta. Chciałbym przestrzec przed tym złodziejem. Kradzież u nas zgłosimy na policji.
Jak można zgłosić kradzież? Na dwa sposoby, albo osobiście w najbliższym komisariacie, albo na piśmie. Pismo można wysłać pocztą lub zostawić w jednostce policji. Powinno zawierać dane pokrzywdzonego, numer telefonu, opis zdarzenia, czas i miejsce popełnienia przestępstwa.
/red./
Nagranie nadesłane przez czytelnika