Z inicjatywy środowisk prawicowych od kilku lat w Świdnicy organizowana jest uroczystość, upamiętniająca kolejne rocznice Bitwy Warszawskiej, która przesądziła o zwycięstwie odradzającej się po latach niewoli Polski nad sowiecką Rosją. W tym roku po raz pierwszy miała skromny charakter. Wraz ze zmianą władzy skończyły się dotacje na organizowane z rozmachem pikniki. Tradycyjnie nie zabrakło wątków politycznych. Emerytowanemu biskupowi Ignacemu Decowi wystarczyło 5 minut, by podając w kazaniu zmanipulowane informacje stanąć w obronie partii Jarosława Kaczyńskiego, Kościoła katolickiego, redemptorysty Tadeusza Rydzyka i uderzyć w obecnie rządzącą koalicję. W uroczystości udział wzięła prezydent Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska, polityczka Nowej Lewicy.
Na uroczystości z okazji 104. rocznicy Bitwy Warszawskiej oraz Święta Sił Zbrojnych RP zaprosiło 18 sierpnia Świdnickie Stowarzyszenie Patriotyczne. Tradycyjnie o godzinie 12.30 w kościele pw. NMP Królowej Polski została odprawiona msza pod przewodnictwem biskupa seniora Ignacego Deca, który również wygłosił 25-minutowe kazanie. Ostatnie pięć minut poświęcił na aktualną politykę, po raz kolejny dając wyraz własnym poglądom.
W okolicznościowej homilii emerytowany biskup rozważał m.in. rolę Kościoła katolickiego w wydarzeniach sprzed 104. lat. Przekonywał, że uczestnictwo w „wielkiej polityce” było wówczas oczywiste.
– W dysputach medialnych raz po raz pojawia się zarzut o nadmiernym angażowaniu się Kościoła i duchowieństwa w politykę, chociaż była to wielka, międzynarodowa polityka. Stawianie dzisiaj Kościołowi zarzutu o zaangażowanie w politykę jest manipulacją, której celem jest odebranie mu prawa głosu w sprawach publicznych, kiedy głos ten nie jest po linii danej partii – mówił biskup Dec w kościele pw. NMP Królowej Polski w Świdnicy – Ostatnio pewien polityk koalicji rządzącej oskarżał ojców paulinów, że przez nich Jasna Góra została zawłaszczona przez PiS i teraz kojarzy się ona Polakom z tą partią. Trzeba temu komuś przypomnieć, że są inne przyczyny tego faktu. Że przecież to nie PiS „opiłowuje” katolików, to nie PiS redukuje bezprawnie lekcje religii w szkołach, to nie PiS żąda mordowania dzieci nienarodzonych, to nie PiS udostępnia nieletnim toksyczne, sterydowe pigułki dzień po, zachęcając do nierządu, to nie PiS oskarża ojca Tadeusza Rydzyka plotąc bzdury o rzekomym jego imperium, to nie PiS zdejmuje krzyże ze ścian, to nie PiS zamierza zlikwidować fundusz kościelny, będący rekompensatą za zagrabione Kościołowi dobra, to nie PiS ogłasza rezygnację z ponad 6 bilionów złotych odszkodowania, jakie mają Niemcy zapłacić Polsce za zniszczenia w czasie II wojny światowej. Zaniepokojeni tymi i innymi szkodliwymi działaniami Polacy pielgrzymują na Jasną Górę, by prosić Maryję, Królową Polski o wsparcie i obronę. Po to samo udają się tam politycy prawicowi, sprzeciwiający się walce z Kościołem i religią, a także działaniom na szkodę Polski w interesie Niemiec i Rosji – mówił.
– My modlimy się za tych, których naród wybrał, aby kierowali się prawdziwym dobrem wspólnym Kościoła i narodu. Naszą rolą jako uczniów chrystusowych jako katolików jest trwanie przy wartościach ewangelicznych, by budować na nich katolicką Polskę narodową, chrześcijańską Europę. Dzisiaj wyczytałem, że w Wielkiej Brytanii jest już 3 tysiące meczetów. W 9 miastach, z Londynem, na czele stoją muzułmanie, prezydenci czy burmistrzowie muzułmańscy, 78% niewiast muzułmanek pobiera świadczenia społeczne nie pracując, nieco niższy procent mężczyzn muzułmanów pobiera świadczenia stałe i rodziny, które są wyznania islamskiego, mają po 6-8 dzieci, a Brytyjczycy po jednym albo w ogóle. Taka jest sytuacja, nie tylko w Anglii. W całej Europie Zachodniej. My jesteśmy w Europie i chce się nas w tej chwili właśnie jakoś poniżyć i nas zrównać, i odebrać nam te wartości, które stanowiły naszą siłę narodową. Bracia i siostry pamiętajmy, że świat bez Boga zmierza do zagłady – zakończył.
W ciągu 5 minut, bez podania kontekstu i faktów, blisko związany z redemptorystą Tadeuszem Rydzykiem biskup, hasłowo wymienił kilkadziesiąt tematów z bieżącej polityki. Biskup stosując retorykę zaprzeczenia krytykował obecnie rządzącą koalicję, a przy okazji wskazał jasno, kto w jego opinii jest obrońcą „właściwych” wartości.
Biskup próbował przekonywać, że Jasna Góra kojarzy się Polakom z PiS-em nie dlatego, że sanktuarium zostało zawłaszczone przez polityków tej partii za zgodą i przy wsparciu duchowieństwa. Tymczasem politycy Prawa i Sprawiedliwości systematycznie uczestniczą w wydarzeniach organizowanych przez Kościół katolicki także w maryjnym sanktuarium w Częstochowie. 9 lipca 2023 r. polityczne wystąpienie przed ołtarzem polowym na Jasnej Górze miał szef tej partii Jarosław Kaczyński.
„Katolików należy opiłować z pewnych przywilejów” – mówił w 2021 roku polityk wówczas opozycji, dziś minister sportu Sławomir Nitras. Wskazał m.in. na przekazywanie Kościołowi katolickiemu gruntów, o finansowaniu z budżetu państwa lekcji religii, a także o wpływie doktryny katolickiej na życie Polaków. – Mam poczucie, że polskie prawo jest kształtowane – prawo rodzinne, prawo cywilne, prawo o stowarzyszeniach – jest kształtowane z punktu widzenia interesów Kościoła – oświadczył w rozmowie z Polsat News poseł Platformy Obywatelskiej.
Biskup nazwał informacje o budowanym przez Tadeusza Rydzyka imperium „pleceniem bzdur”. Tymczasem za rządów Prawa i Sprawiedliwości do Torunia na swoje dzieła redemptorysta otrzymał co najmniej 400 mln złotych w formie dotacji, m.in. na budowę Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II (224 mln zł) i geotermię (50 mln zł).
EllaOne lub Escapelle to dwie legalne, dostępne w Polsce metody antykoncepcji awaryjnej. Nie są to „toksyczne, sterydowe” pigułki „dzień po”, a leki zapobiegające zapłodnieniu. Stosowanie tej metody jest ściśle uregulowane, a wskazywanie, że „mają zachęcać nieletnich do nierządu” jest wymysłem biskupa rodem ze średniowiecza, niemającym oparcia w żadnych rzetelnych opracowaniach.
Prawicowi politycy wraz z Kościołem katolickim rozpętali burzę po wydanym przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego zarządzeniu, które zawiera zbiór 16 zaleceń mających na celu „zapewnienie wzajemnego szacunku, przeciwdziałanie dyskryminacji i sprawienie, by każda mieszkanka i każdy mieszkaniec Warszawy mógł w takim samym stopniu korzystać z miejskich usług”. Jedna z wytycznych mówi o usunięciu z biurek urzędników i ze ścian w urzędach krzyży. Zarządzenie dotyczy publicznej, świeckiej instytucji.
Redukcja liczby lekcji religii ma nastąpić od 2025 roku, ale prace nad rozporządzeniem jeszcze trwają. 1 września 2024 r. wejdzie w życie nowelizacja rozporządzenia w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach, która umożliwi organizację lekcji religii w grupie międzyoddziałowej lub międzyklasowej obejmującej uczniów oddziałów lub klas, w których na lekcję religii zgłosiło się siedmiu lub więcej uczniów. Rozwiązanie to będzie dotyczyło także przedszkoli. Warto przytoczyć statystyki choćby z powiatu świdnickiego. Według danych z października 2023r. na lekcje religii w szkołach ponadpodstawowych prowadzonych przez powiat uczęszczała 1/3 wszystkich uczniów.
Prace nad Funduszem Kościelnym dopiero mają się rozpocząć. Warto przypomnieć, że fundusz został powołany w 1950 roku jako forma rekompensaty za przejęte od związków wyznaniowych majątki ziemskie. Pieniądze miały pokrywać remonty kościołów, pomoc materialną i lekarską duchownym, objęcie ich ubezpieczeniem zdrowotnym i emerytalnym. Według danych rządu, w tej chwili 99% funduszu przeznaczana jest na składki emerytalne i zdrowotne duchownych. W 2023 na Fundusz Kościelny z budżetu państwa przeznaczono 216 mln złotych, w tym roku będzie to rekordowe 257 mln zł.
Warto odnieść się do jeszcze jednej opinii, wyrażonej przez biskupa w kazaniu: Zaniepokojeni tymi i innymi szkodliwymi działaniami Polacy pielgrzymują na Jasną Górę, by prosić Maryję, Królową Polski o wsparcie i obronę. Po to samo udają się tam politycy prawicowi, sprzeciwiający się walce z Kościołem i religią, a także działaniom na szkodę Polski w interesie Niemiec i Rosji„. Hasło tegorocznej pielgrzymki diecezji świdnickiej na Jasną Górę brzmiało: „Radujmy się w Panu”.
Po zakończeniu mszy św. pod tablicą upamiętniającą 100-lecie Bitwy Warszawskiej odbyła się uroczystość z udziałem Kompanii Honorowej Wojska Polskiego, którą wystawiła X Wrocławska Brygada Łączności oraz orkiestry wojskowej. Nad całością czuwał prezes Świdnickiego Towarzystwa Patriotycznego Tadeusz Grabowski, a przemówienie okolicznościowe tradycyjnie wygłosił poseł PiS Ireneusz Zyska. Przy mikrofonie stanęli również prezydent Świdnicy, były wicewojewoda Jarosław Kresa, założyciel grupy rekonstrukcyjnej, historyk Krzysztof Dworenko-Dworkin oraz przedstawiciele wojska.
Wśród gości znaleźli się prezydent Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska i przewodniczący RM Krzysztof Lewandowski, przedstawiciele Wojska Polskiego, członkowie związków kombatanckich oraz świdniccy rekonstruktorzy. W tym roku nie było występów artystycznych. Zabrakło również pikniku, który w poprzednich latach był organizowany z dużym rozmachem dzięki dotacji PKN Orlen.
Agnieszka Szymkiewicz
fot. Mariusz Ordyniec
