Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar złożył odwołanie od postanowienia o umorzeniu postępowania dyscyplinarnego dotyczącego prokuratora Macieja W., który trzy lata temu spacerował nago po Świdnicy. Sam prokurator został niedawno przywrócony do obowiązków służbowych w Prokuraturze Rejonowej w Świdnicy.
Przypomnijmy, 9 września 2021 roku nagi mężczyzna, którym okazał się prokurator Maciej W. z Prokuratury Rejonowej w Świdnicy, spacerował po świdnickim osiedlu Zarzecze, a także odwiedził jeden z osiedlowych sklepów. Na miejscu interweniowali policjanci, którzy zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę. Według nieoficjalnych informacji, miał on około 2,5 promila alkoholu w organizmie. W momencie popełnienia „nieobyczajnego wybryku” prokurator miał przebywać na urlopie.
Sprawą zajęła się Prokuratura Krajowa. Prokurator został zawieszony w czynnościach służbowych, natomiast rzecznik dyscyplinarny wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie uchybienia przez niego godności urzędu. Przed tygodniem Prokuratura Krajowa potwierdziła, że Maciej W. został przywrócony do obowiązków służbowych. Poinformowano równocześnie, że 4 marca 2024 roku postępowanie dyscyplinarne prowadzone przeciwko prokuratorowi zostało nieprawomocnie umorzone. Z taką decyzją nie zgodził się prokurator generalny Adam Bodnar, który 12 marca złożył odwołanie w tej sprawie.
– Prokuratora Macieja W. obwiniono o uchybienie godności urzędu poprzez dopuszczenie się nieobyczajnego wybryku polegającego na wprawieniu się w stan nietrzeźwości i przemieszczaniu nago po ulicach Świdnicy, które to zachowanie wyczerpało znamiona wykroczenia określonego w art. 140 kodeksu wykroczeń. Podstawą umorzenia było uznanie, że u obwinionego wystąpiło upojenie atypowe, które wyłączało jego poczytalność w chwili zdarzenia – wskazuje prokurator Anna Adamiak, rzecznik prasowy Prokuratora Generalnego.
– Prokurator Generalny z rozstrzygnięciem tym nie zgodził się i skorzystał z przysługującego mu uprawnienia do zaskarżenia orzeczenia, składając odwołanie. W złożonym środku odwoławczym podniósł zarzuty obrazy przepisów prawa procesowego w zakresie gromadzenia i oceny dowodów oraz wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania w postępowaniu dyscyplinarnym – dodaje Adamiak.
/Prokuratura Generalna, mn/