Jeśli nie zgłosi się dobrowolnie, sprawa trafi na policję. Po raz kolejny świdnickie MPK stawia ultimatum wandalowi, który pomazał farbą fotele w autobusie.
– Kolejne akty wandalizmu w naszym najnowszym autobusie: dziś niebieska farba olejna, nieco wcześniej żółta. Nie ma w słowniku cywilizowanego człowieka słów na określenie takiego zachowania. Dobra wiadomość jest taka, że mamy film z nagranym autorem. Czekamy na dowód wpłaty 1000 złotych na rzecz świdnickiego schroniska dla zwierząt. Po 24 godzinach bez reakcji świdnickiego Picassa stawka darowizny rośnie do 1500 złotych i wrzucamy screeny z filmu, a dalszy brak przesłanego dowodu wpłaty sprawi, że nagranie trafi do śledczych KPP w Świdnicy – poinformowało 12 marca Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Świdnicy.
Do podobnego zdarzenia doszło w sierpniu 2023r. Jeden z nowych autobusów miejskich został wówczas popisany przez wandala, a sytuację zarejestrowała kamera znajdująca się wewnątrz pojazdu. – Na tej klatce z filmu nagranego w autobusie właśnie wsiadasz tylnymi drzwiami, a za tobą twój kumpel. Za chwilę zajmiecie miejsca na wprost drzwi, a ty wyciągniesz flamaster i zobrazujesz nim na ścianie autobusu swój iloraz inteligencji – opisano za pośrednictwem mediów społecznościowych.
– Premię za skasowanie tego filmu otrzyma schronisko dla zwierząt, gdzie do przyszłego piątku wpłacisz/wpłacicie 1000 złotych i prześlesz/prześlecie nam skan dowodu wpłaty z hasłem „grafitti” w tytule wpłaty. Gwarantujemy dyskrecję, ale jeśli nie zrobisz/zrobicie tego zadośćuczynienia, film trafi na policję – przekazano we wpisie na stronie Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Świdnicy.
Wandal przyjął propozycję.
– Świdnickie schronisko potwierdziło wpłatę tysiąca złotych przez graficiarza, bazgroły wyczyszczone, więc zgodnie z umową kasujemy film. Ta sprawa się kończy, ale uczulamy wszystkich pasażerów, by nie pozostawali obojętni na akty wandalizmu, wystarczy wstać, zrobić wymowny gest albo inaczej bezgłośnie wskazać wandali. To się nagra, a dyskrecja zapewniona – zachęca MPK.
/red./