Nawet do dziesięciu lat pozbawienia wolności grozi 64-latkowi, który w minioną niedzielę doprowadził do zniszczenia gabloty znajdującej się w bocznym ołtarzu katedry świdnickiej i dokonał kradzieży medalików. Mężczyzna usłyszał już w tej sprawie zarzuty.
– Do zdarzenia doszło o godz. 17.00 w niedzielę, 4 lutego 2024 roku. Nieznany wówczas sprawca po zniszczeniu szyby w jednej z gablot bocznego ołtarza Matki Bożej Nieustającej Pomocy świdnickiej Katedry dokonał kradzieży medalików (wot) i zawieszek – informuje Michał Rzepecki z Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy. W sprawie znieważenia miejsca przeznaczonego do publicznego wykonywania obrzędów religijnych postępowanie prowadzili świdniccy funkcjonariusze pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Świdnicy.
– Policjanci wydziału kryminalnego od pierwszych godzin po zgłoszeniu pracowali nad sprawą, wykonując szereg czynności, które pozwoliły na ustalenie sprawcy tego czynu. Okazał się nim 64-letni mieszkaniec powiatu świdnickiego. Do ustalenia sprawcy znacząco przyczynił się monitoring wizyjny katedry, który zarejestrował całe zdarzenie – mówi Rzepecki. Sprawca usłyszał już zarzuty w tej sprawie. – O dalszym losie 64-latka zdecyduje sąd. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności – dodaje funkcjonariusz.
W piątek, 9 lutego proboszcz parafii katedralnej ks. Marcin Gęsikowski osobiście podziękował funkcjonariuszom wydziału kryminalnego świdnickiej komendy, którzy pracowali przy sprawie kradzieży. – Ksiądz proboszcz dziękował za zaangażowanie oraz profesjonalną pracę, która pozwoliła szybko ustalić sprawcę tego czynu. Skradzione dewocjonalia mają znaczną wartość duchową – przywołują mundurowi.
/KPP Świdnica, opr. mn/