Improwizacyjny, emocjonalny, pełen pasji i wyrażający bliskość. Tangiem argentyńskim mieszkańców Świdnicy i okolic pragną zainteresować sympatycy tego wyjątkowego tańca. Jak twierdzą, na dobry początek wystarczy kilka podstawowych kroków, by móc je już zacząć tańczyć. A chodzi przede wszystkim o chwilę oddechu od codzienności, świetną zabawę i poznawanie fantastycznych ludzi. Grupa entuzjastów od wielu lat zafascynowanych tangiem argentyńskim zaprasza na otwarte, darmowe, cotygodniowe zajęcia w Centrum Wspierania Inicjatyw w Świdnicy.
Muzyka jak za dawnych lat, klimatyczne wnętrze sali kawiarnianej na dworcu PKP w Świdnicy i parkiet wypełniony parami tańczącymi tango. Za nami być może pierwsza po wojnie, jak domniemują świdniccy sympatycy tanga, milonga w naszym mieście. W wieczorze tanecznym z tangiem uczestniczyło kilkudziesięciu entuzjastów tego tańca w tym także, chociażby z Wrocławia, Jeleniej Góry, Zielonej Góry czy Warszawy. – Można zacząć tańczyć tango umiejąc bardzo niewiele. Można też uczyć się go długie lata i wciąż odkrywać jego nowe elementy – zauważa Magda, jedna z inicjatorek grupy sympatyków tanga ze Świdnicy i okolic. – Jest to taniec improwizacyjny. Nie ma konkretnego układu kroków, ale tańczymy jakby kierując się chwilą, muzyką, tym co partnerzy sobie w danym momencie przekazują. Dzięki temu to się nigdy nie nudzi – wyjaśnia już 20-letnią fascynację tangiem świdniczanka.
Lokalni entuzjaści tanga argentyńskiego – dwie pary taneczne i życiowe – na nowo próbują zafascynować tym tańcem mieszkańców Świdnicy i okolic. – Grupa istnieje już sześciu lat. Jakiś czas temu zaprosiliśmy mieszkańców na pokazową lekcję oraz koncert argentyńskiej Orkiestry San Luis Tango. Wówczas jednak nie udało się uruchomić regularnych zajęć. Powróciliśmy teraz do tego pomysłu i tym razem nabiera on już rozpędu – tłumaczy Piotr Brzezicki, również inicjator grupy sympatyków tanga w Świdnicy. Zajęcia już się odbywają od niemal miesiąca i są zupełnie darmowe. – Serdecznie zapraszamy wszystkich chętnych do wspólnego ćwiczenia i tańczenia. Zajęcia są otwarte dla każdego i nie wymagamy żadnych zapisów. Spotykamy się w każdy czwartek o godz. 19.00 w Centrum Wspierania Inicjatyw na świdnickim Rynku. Zachęcamy, by przejść z nami parę kroków tangowych – dodaje.
To ma być nowy rozdział dla tanga argentyńskiego w Świdnicy. – Argentyńczycy uważają, że jest tylko jedno tango. Tango na zawodach jest bardzo techniczne, natomiast argentyńskie nie jest na pokaz i jest tańczone dla siebie, choć istnieją też wersje sceniczne – mówi Piotr Brzezicki. – To, co my uprawiamy to taniec towarzyski, zrzeszający osoby tańczące. Chcemy wspólnie ćwiczyć, spotkać się i tworzyć lokalną społeczność entuzjastów tanga. Oprócz cotygodniowych zajęć planujemy także milongi raz w miesiącu, które są przeznaczone dla osób już tańczących – przedstawia plany.
Grupę można znaleźć na Facebooku pod hasłem – Tango w Świdnicy – to właśnie tam dowiemy się o wszystkich planowanych przez sympatyków tego tańca wydarzeniach. Wkrótce też ma powstać Stowarzyszenie Tanga Argentyńskiego w Świdnicy.
/Tekst: AN/
/Zdjęcia: Dariusz Nowaczyński/
