Wysoki mandat w jednym przypadku, w drugim nawet kara więzienia. Amatora jazdy na hulajnodze elektrycznej i kierowcę osobówki czekają poważne konsekwencje za jazdę w stanie nietrzeźwości.
– 1 lipca funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Świdnicy zatrzymali 43-latka, mieszkańca powiatu świdnickiego, który kierował samochodem marki Ford, mając w organizmie promil alkoholu. Do zatrzymania doszło na terenie gminy Świdnica – informuje mł. asp. Magdalena Ząbek z KPP w Świdnicy.
Dzień później w ręce policji wpadł 21-latek, który również na terenie gminy Świdnica poruszał się w stanie nietrzeźwości na hulajnodze. Miał 0,9 promila alkoholu w organizmie. Za to wykroczenie grozi mandat w wysokości 2 500 zł.
/red./