Strona główna 0_Slider Mordercze warunki w „Zielonym Piekle”. Świdnicki kierowca trzeci na Nurburgringu!

Mordercze warunki w „Zielonym Piekle”. Świdnicki kierowca trzeci na Nurburgringu! [FOTO]

0

W ubiegły weekend na niemieckim, legendarnym torze Nurburgring Nordschleife odbyła się czwarta runda zawodów RCN, w których startował świdniczanin Damian Lempart w parze z Michałem Walczakiem-Makowieckim. Reprezentanci Automobilklubu Wielkopolskiego oraz mistrzowie Polski Endurance z sezonu 2021 wystąpili za kierownicą Mini Coopera S w klasie RS2A, zajmując wysokie, trzecie miejsce.

Zawody w których wystartowało łącznie 146 załóg, były niezwykle wymagające dla wszystkich pod kątem wysiłku fizycznego. Bardzo wysokie temperatury nie dawały wytchnienia, ani zawodnikom, którzy musieli zmagać się z temperaturami rzędu nawet do 70 stopni Celsjusza w samochodach, czy także przegrzewającym się pojazdom. Można o tym było się przekonać chociażby w przypadku Mini, które było wolniejsze nawet do 30 sekund na okrążeniu 21-kilometrowego toru.

 

Nasi kierowcy wrócili jednak „na tarczy”, wyjeżdżając nie tylko z kolejnym podium w klasie, ale także zajmując odpowiednio 16. miejsce w całej grupie „RS” na 33 uczestników oraz 73. lokatę w klasyfikacji generalnej spośród 146 startujących załóg w całej imprezie.

 

– Pod kątem wysiłku fizycznego, to był najtrudniejszy wyścig w moim życiu. Spędzanie czasu po 6-7 godzin w aucie na standardowym torze, to nie jest problem, ale tutaj już trzy godziny były wręcz mordercze. Daliśmy radę, nasz samochód także, więc z tego jesteśmy zadowoleni. Niestety, nasi rywale w Peugeotach mają nawet prawie 200 KM więcej od nas, czego nie jesteśmy w stanie odrobić osiągami samochodu. Mówimy tutaj o stracie 50-60 sekund na okrążeniu, gdzie jedyną naszą szansą przeciwko tak mocnym samochodom jest rywalizacja w deszczu i zmiennych warunkach. Mamy jednak inne cele, skupiamy się na debiucie w najwyższej kategorii, czyli Nurburgring Endurance Series, a także nad startem w 24-godzinnym wyścigu już w przyszłym roku –  podsumowuje świdnicki kierowca wyścigowy, Damian Lempart.

 

Polska załoga aktualnie będzie zajmować 3. miejsce w klasie RS2A, natomiast do końca sezonu zostały jeszcze cztery rundy. Następne zawody są planowane na 29 lipca, również na torze Nurburgring Nordschleife.

/MDvR, FOTO: Kajetan Zorzycki/

Poprzedni artykułKażdy może dołączyć! Lato na podwórku w Świdnicy trwa
Następny artykułCzołówka w Witoszowie Dolnym. Kierowca kompletnie pijany [FOTO]