Strona główna Artykuł sponsorowany Bolek i Lolek – kończą 60 lat i powracają w nowej serii...

Bolek i Lolek – kończą 60 lat i powracają w nowej serii książeczek dla dzieci

0

To taka para urwisów, która nie tylko nigdy nie dorośnie, ale przede wszystkim nigdy się nie zestarzeje. Szczególnie jeśli to nie duet, tylko tercet! Kultowych bohaterów dzieciństwa przynajmniej dwóch pokoleń Polaków i Polek – Bolka i Lolka – kojarzymy przede wszystkim z telewizyjnych wieczorynek. Nieodłączni kumple z podwórka od kilkudziesięciu lat pojawiają się też na kartach różnych książek. Tym razem spotkamy ich w krótkich, podręcznych książeczkach z serii „Rosnę z Bolkiem i Lolkiem”, idealnych do rodzinnej lektury z dziećmi w wieku od 3 do 5 lat.

Bolek i Lolek w nowej odsłonie

Przywróceni do życia piórami czołowych twórczyń polskiej literatury dla dzieci Joanny Olech, Justyny BednarekLiliany Fabisińskiej – oraz z pomocą wiernych klasycznej kresce ilustracji Zofii Brzeskiej, Bolek i Lolek pomagają oswajać najmłodszych odbiorców z wyzwaniami codzienności. Używając swojej niezrównanej wyobraźni, uczą wartości XXI wieku – empatii, otwartości, zaradności i odwagi. Pełnoprawną bohaterką ich przygód stała się po raz pierwszy dziewczynka – mistrzyni hulajnogi, obcykana w matematyce Tosia. 

No dobrze, ale co takiego miała w sobie kreskówka z dawno minionej epoki, że wykreowany w niej świat wraca do nas w nowych wcieleniach?

Bolek i Lolek – jak powstali?

fot. Henryk Polak, Creative Commons CC0 License

Projektodawca i filmowy ojciec Bolka i Lolka, Władysław Nehrebecki (1923–1978), przez długi czas miał w życiu naprawdę pod górkę. Najmłodsze lata spędził w sierocińcu, czas okupacji – na robotach w Niemczech. Jak wiele innych bohaterów literatury dziecięcej, Bolek i Lolek powstali zatem trochę po to, żeby przywrócić twórcy utracone dzieciństwo. A przy okazji – podarować szczęśliwe dzieciństwo milionom innych ludzi! 

Swój niebywały talent plastyczny rozwinął Nehrebecki najpierw w komiksach (Przesław znad Odry, Wesołe przygody Wicka i Wacka), a później w raczkującej nad Wisłą telewizji i świecie filmów animowanych. Nie każdy wie, że stoi chociażby za takimi tytułami jak Miś Kudłatek (jako scenarzysta) i Porwanie Baltazara Gąbki (jako reżyser)!  

Bezdyskusyjnie największą sławę przyniosła mu jednak produkcja Studia Rysunków Filmowych w Bielsku-Białej zainicjowana w 1962 roku.  

Pierwowzorem Bolka i Lolka byli bohaterowie przedwojennego filmu Michała Waszyńskiego, który Nehrebecki zobaczył pewnego dnia  w kinie w Łodzi. Tworząc postacie, pomysłodawca inspirował się też motywami z ulubionych książek przygodowych i obserwacjami własnych synów. 

Przez 23 lata nakręcono ponad 150 odcinków serialu i dwa filmy pełnometrażowe. Kreskówka z Bielska stała się jedną z niewielu europejskich produkcji dopuszczonych do emisji w… porewolucyjnym Iranie! Od lat 70. wzbogacona na wniosek telewidzów i telewidzek o postać Toli, podbiła kolejne małe i duże serca nie tylko w Polsce.

Bolek i Lolek – kto jest kim? 

Od razu sprostujemy – nie, to nie są bracia! Sprytny i pomysłowy Bolek oraz wrażliwy i utalentowany Lolek to po prostu najlepsi kumple, idealnie łączący w sobie pary pozornych, charakterologicznych przeciwieństw, w jakich wzrastamy w domu z rodzeństwem czy na szkolnym podwórku. 

Co ciekawe, pierwotnie wyższy Bolek miał być Lolkiem, a niższy Lolek – Bolkiem, ale nie komplikujmy już. W końcu najważniejsze jest to, że obaj uwielbiają poznawać świat i zamieniać najzwyklejszą zabawę w popis ludzkiej wyobraźni! 


Bolek i Lolek – nowe przygody
 

Książki z serii „Rosnę z Bolkiem i Lolkiem” to krótkie, przystępne opowiadania, które krążą wokół tematu podstawowych potrzeb rozwojowych dzieci. Na pierwszy rzut oka wypełniają je po brzegi zmyślne zabawy Bolka, Lolka i Tosi, ale właściwi bohaterowie tych historii skrywają się pomiędzy literami i ilustracjami. To odwaga, współpraca, samodzielność, kreatywność i asertywność 

W opowiadaniu Joanny Olech, twórczyni Dynastii Niziołków i wytrawnej znawczyni literatury dziecięcej, Bolek i Lolek poszukują ukrytego skarbu Tosi w zdziczałym ogrodzie sąsiadki. Autorka uwielbianej przez dzieci serii książek o skarpetkach, Justyna Bednarek, w opowiadaniu Piracka przygoda konfrontuje Bolka i Lolka z tajemniczym rudowłosym piratem Johnem Kanaką, za którym skrywa się… sami zobaczycie kto! Popularna autorka książek obyczajowych dla dorosłych i młodzieży, Liliana Fabisińska,Zaczarowanej lokomotywie pokazuje, do jakich niesamowitych miejsc w naszej wyobraźni możemy dotrzeć podczas zwykłej zabawy na dywanie.

Zerknij do środka:


Książki, które wspierają rozwój dzieci 

Dobrze opowiedziana historia może stać się kluczem, który warto trzymać na co dzień w kieszeni. 

Czasami w radzeniu sobie chodzi bowiem o znalezienie skarbu ukrytego w kretowisku, ale częściej – o samodzielne jedzenie sztućcami czy zawiązanie butów. Czasami odwaga polega na schwytaniu pirata, który narobił bałagan w domku na drzewie, ale o wiele częściej – na pójściu po raz pierwszy do przedszkola. Bywa, że kreatywność polega na zrobieniu jeziora z przypadkowo rozlanej na podłodze farbki, ale jeszcze częściej – na śmiałym podążaniu za własnymi skojarzeniami i dzieleniu się nimi w szkolnej klasie!

Bolek i Lolek – nowa kolekcja Kilkadziesiąt lat po tym, jak Bolek i Lolek bawili się w Indian, spotkali Yeti, byli na wakacjach i urządzili szalony pościg, ich beztroski świat odżywa na nowo, odpowiadając na potrzeby współczesnych czytelników i czytelniczek. Natkniecie się tu na sympatycznego pieska Serdelka, który ożywi wspomnienia waszych zabaw pod blokiem lub w ogródku u babci. Ale napotkacie też mrugnięcia okiem do współczesnego odbiorcy, takie jak kotwica na pirackim statku, która chowa się za pomocą… pilota.  

A to dopiero początek! Trzy wydane tytuły z serii „Rosnę z Bolkiem i Lolkiem” rozpoczynają nową linię wydawniczą, z którą przeżyjecie jeszcze więcej przygód w towarzystwie bohaterów najpopularniejszej polskiej kreskówki wszech czasów – i zarazicie nimi najmłodszych. 

/Artykuł sponsorowany/
Poprzedni artykułPijany skończył jazdę na murze
Następny artykułMaturalny maraton rozpoczęty. Na początek egzamin z języka polskiego [FOTO]