Strona główna 0_Slider Albo wandale, albo rdza…

Albo wandale, albo rdza… [FOTO]

0

Nie ma dnia bez informacji o uszkodzonych tablicach, koszach lub innych obiektach małej architektury na terenie Świdnicy. Najczęściej za zniszczeniami stoją zwykli wandale, ale – jak przekonuje straż miejska, czasem to efekt przypadkowego uszkodzenia lub upływu czasu. Zniszczenia nie są obojętne mieszkańcom Świdnicy.

O zniszczonych koszach na placu Grunwaldzkim w ubiegłym tygodniu zaalarmował jeden z czytelników Swidnica24.pl. – Dosłownie co drugi jest zniszczony! Zdjęć jest 8 i żadne się nie powtarza. Dzisiaj zniszczone zostały kosze, za chwilę będą ławki, pomniki i ogólnie nasza przestrzeń publiczna będzie wyglądała jak po wojnie. Może warto by też było zmobilizować straż miejska która ma w tym rejonie mnóstwo kamer? Niech komendant odpowie czy wie o zniszczonych koszach, czy monitoring ujawniał jakichkolwiek wandali i czy była podjęta jakaś interwencja albo czy urząd zamierza kosze naprawiać. I czy jak naprawi to za miesiąc znowu będziemy mieli tako sam widok? – pyta i przesyła zdjęcia.

– Problem z ozdobnymi klapami na koszach na śmieci jest nam znany. Nie odnotowaliśmy aktów wandalizmu. Pokrywy z jakiegoś powodu, być może wady konstrukcyjnej lub uszkodzeń spowodowanych upływem czasu i zużyciem materiału, odpadają. Zbieraliśmy je, teraz temat został przekazany do Farmy Miejskiej – wyjaśnia Edward Świątkowski, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Świdnicy. Bez względu na to, jaki jest powód zniszczeń, kosze na pewno wymagają albo naprawy, albo wymiany. Czy się doczekają? Odpowiedź Urzędu Miejskiego w tej sprawie opublikujemy po jej otrzymaniu.

Od dawna ślady wandalizmu odnotowuje kolejny świdniczanin. Krzysztof Szpilka podczas spacerów z psem w okolice zalewu Witoszówka odkrywa uszkodzenia pomostów, placu zabaw, latarni, a w ostatni weekend natknął się na zerwana klapę stojaka na psie pakiety.

Zdjęcia z weekendu:

Zdjęcie z 20 lutego 2023r.:

Patrol straży miejskiej po naszej informacji dzisiaj rano sprawdził i okazało się, że stojak już został naprawiony. Nie mniej Krzysztof Szpilka ze względu na niemal ciągłe akty wandalizmu nad zalewem na konieczność podjęcia działań. – Niejednokrotnie mówiłem i pisałem, że w rejonie Zalewu Witoszówka niezbędne jest stworzenia wydzielonego posterunku Straży Miejskiej, np. w nieczynnym budynku Bosmanatu. Częstsze patrole Straży Miejskiej i „wizyty” policji na tym obszarze mogłyby zapobiec wielu aktom wandalizmu. A tak na marginesie. 17 lutego br. minęły 2 miesiące jak złożyłem zawiadomienie do KPP w Świdnicy w sprawie zniszczenia przez nieznanych sprawców pomostów na Zalewie Witoszówka. Do dnia dzisiejszego nie mam żadnej odpowiedzi w tym temacie. Nawet nie wiem czy podjęto jakiekolwiek postępowanie w tej sprawie. Mam wrażenie, że służby i Miasto chyba „przegrywają walkę” z wandalami i ze zdziczałymi zachowaniami niektórych mieszkańców tego miasta. To przykre. Oficjalna propaganda miejska nie podejmuje tego tematu, a powinna. Powinna informować i zachęcać mieszkańców do wspierania i pomagania w zwalczaniu aktów wandalizmu, niszczenia infrastruktury i urządzeń miejskich, zaśmiecania miasta. Jak łatwo fotografować się urzędnikom na tle kolejnych uroczystości, spotkań, odsłaniania kolejnych tabliczek i tablic pamiątkowych. A jak trudno pisać i fotografować się przy okazji „trudnych, brudnych i wstydliwych” tematów – napisał w mediach społecznościowych.

– Trzeba jasno powiedzieć, autorami zniszczeń są przede wszystkim sami mieszkańcy miasta. Nie da się postawić funkcjonariuszy na każdym rogu. Staramy się podejmować szereg działań i w wielu przypadkach udaje nam się ustalić sprawców i ich ukarać. Tak było m.in. w ostatni weekend, gdy dwoje ludzi skakało po fontannie w Rynku – mówi Edward Świątkowski i dodaje, że zwiększyła się liczba wspólnych patroli straży miejskiej i policji, a dzięki współpracy z Fundacją Wałbrzych 2000 dodatkowe osoby obserwują przekaz z miejskiego monitoringu. – W tej chwili widzimy obraz ze 115 kamer i dla jednej osoby wyłapanie na bieżąco każdego zdarzenia jest bardzo trudne. Wspierają nas stażyści, osoby z niepełnosprawnościami, które biorą udział w programie „Praca dla wyjątkowych”. Ta współpraca potrwa do czerwca.

Informacje o aktach wandalizmu można zgłaszać pod numerem alarmowym Straży Miejskiej w Świdnicy – 986 lub poprzez platformę: sip.um.swidnica.pl

/red./
[email protected]

Poprzedni artykułKto może prowadzić szkolenia z zakresu pierwszej pomocy?
Następny artykułJak przygotować ogród lub działkę na wiosnę?