Strona główna 0_Slider Zabawa w berka na dworcu, przymarznięte łabędzie. Interwencje straży miejskiej

Zabawa w berka na dworcu, przymarznięte łabędzie. Interwencje straży miejskiej

0

Od 9 do 15 grudnia 2022 roku funkcjonariusze Straży Miejskiej w Świdnicy podjęli 116 interwencji. Najbardziej nietypowe lub warte uwagi działania strażnicy opisali w cotygodniowym podsumowaniu.

fot. Straż Miejska w Świdnicy

11.12.2021r. godz.15.32 – dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał telefoniczne zgłoszenie dotyczące nietrzeźwego mężczyzny leżącego na ziemi w rejonie jednego z budynków przy ulicy Stęczyńskiego. Na miejsce udał się patrol straży miejskiej. Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, mężczyzna już siedział na ławce. Nie mógł się samodzielnie poruszać, a kontakt z nim był poważnie utrudniony. Wszelkie dolegliwości wynikały z wypicia zbyt dużej ilości alkoholu. Po badaniach lekarskich został umieszczony do wytrzeźwienia w Policyjnej Izbie  Zatrzymań. W dniu następnym za swe zachowanie został ukarany mandatem karnym.

11.12.2022r. godz.18.48 – dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie od operatora monitoringu wizyjnego dotyczące dwóch mężczyzn leżących na ławkach w poczekalni dworca autobusowego przy ulicy Kolejowej. Skierowani na miejsce strażnicy zastali dwóch doskonale znanych bezdomnych. Jeden z nich odmawiając przyjęcia jakiejkolwiek pomocy oddalił się z poczekalni, natomiast drugi mężczyzna zaczął zachowywać się agresywnie, używając słów wulgarnych. Nie stosował się do poleceń funkcjonariuszy, którzy byli zmuszeni do użycia środków przymusu bezpośredniego. Ostatecznie został umieszczony do wytrzeźwienia w Policyjnej Izbie  Zatrzymań.  W dniu następnym mężczyzna ten został ukarany przez Sąd Rejonowy w Świdnicy karą 30 dni aresztu.

11.12.2022r. godz.20.40 – dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał telefoniczne zgłoszenie dotyczące bezdomnego mężczyzny koczującego w pustostanie przy ulicy Kliczkowskiej. Na miejsce udali się strażnicy wraz z pracownicą Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Mężczyzna przyjął jedynie pomoc żywnościową. Nie był zainteresowany żadną inną formą pomocy. Ustalono również, że bezdomnego odwiedza jego najbliższa rodzina, która zaoferowała wspólne zamieszkanie. Z nieznanych przyczyn nie zgodził się on na tę propozycję.

13.12.2022r. godz.12.45– dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie od operatora monitoringu wizyjnego dotyczące niewłaściwego zachowania grupy młodzieży oczekującej na autobus na poczekalni dworca przy ulicy Kolejowej. Osoby te pootwierały okna poczekalni przez które wychodziły na zewnątrz urządzając zabawę w „berka”. Skierowani na miejsce strażnicy wylegitymowali 7 osób. W związku z faktem, że nie doszło do żadnych zniszczeń młodzież została upomniana i zobowiązana do właściwego zachowania.

13.12.2022r. godz.19.10 – do dyżurnego Straży Miejskiej w Świdnicy zgłosił się Adam S., osoba bezdomna. Mężczyzna oświadczył, że odczuwa bardzo poważne dolegliwości zdrowotne i poprosił o wezwanie pogotowia ratunkowego. Dyżurny wezwał pogotowie i udzielił niezbędnej pomocy panu Adamowi. Lekarz zespołu medycznego stwierdził, że stan mężczyzny wymaga natychmiastowej hospitalizacji. Chory został przewieziony do szpitala „Latawiec”.

14.12.2022r. godz.9.50 – dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał telefoniczne zgłoszenie dotyczące łabędzia przymarzniętego do tafli lodu na Zalewie Witoszówka. Skierowani na miejsce strażnicy nie potwierdzili zgłoszenia. Na lodzie przebywały ptaki, jednak nie były przymarznięte i swobodnie odleciały.

15.12.2022r. godz. 0.17 – dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał telefoniczne zgłoszenie dotyczące pojazdu z załączonym silnikiem parkującego od dłuższego czasu na ulicy Spółdzielczej. Skierowani na miejsce funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie. Wewnątrz samochodu zastali śpiącego kierowcę, który po obudzeniu oświadczył, że czekając na inną osobę zasnął. Mężczyzna wyłączył silnik. Za popełnione wykroczenie został pouczony.

/opr. red./

Poprzedni artykułAlpaki skradły serca świdniczan. Co jeszcze w programie Świdnickiej Kolędy? [FOTO]
Następny artykułJeszcze w niedzielę na sanki, a potem koniec śniegu [FOTO]