Siedem zastępów straży pożarnej walczyło z pożarem, do którego doszło we wtorek w budynku jednorodzinnym w Morawie (gm. Strzegom).
Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do służb ratunkowych o godzinie 9.14. Na miejsce skierowano w sumie siedem zastępów straży pożarnej, w tym cztery z Państwowej Straży Pożarnej oraz trzy z Ochotniczych Straży Pożarnych. – Zgłoszenie dotyczyło pożaru sadzy w budynku jednorodzinnym. Już w zgłoszeniu zasugerowano, że w wyniku tego pożaru mogły zapalić się belki stropowe. Do takiej sytuacji rzeczywiście doszło. Z tego powodu musieliśmy prowadzić tam dość rozległe prace rozbiórkowe między dwoma kondygnacjami, stąd też straty będą dość znaczne. W wyniku pożaru żaden z mieszkańców nie ucierpiał – mówi mł. bryg. Łukasz Grzelak ze świdnickiej straży.
Jak wskazuje, wtorkowe zdarzenie może być przestrogą jeśli chodzi o pożary sadzy. – Nie są to zdarzenia zupełnie obojętne wobec naszej infrastruktury budowlanej, dlatego należy starać się jednak ich unikać poprzez odpowiednią obsługę pieców, korzystanie z odpowiedniego opału i odpowiednio częste czyszczenie – wskazuje Grzelak.
/mn/
fot. OSP Pastuchów