Strona główna 0_Slider Mają talent i determinację. Ukraińskie uchodźczynie otworzyły sklep i warsztat rękodzieła

Mają talent i determinację. Ukraińskie uchodźczynie otworzyły sklep i warsztat rękodzieła [FOTO]

0

Pani Oksana nie rozstaje się z drutami, dzięki którym wyczarowuje piękne swetry, czapki, kamizelki, inne panie ręcznie malują zakładki do książek, szyją i ozdabiają torby, tworzą szkatułki na biżuterię i mnóstwo innych unikalnych przedmiotów. Proces twórczy można podglądać w „UA Gifted”, sklepie – warsztacie rękodzieła, który został otwarty przy ul. Pułaskiego 19 w Świdnicy.

Sklep i warsztat powstał dzięki wsparciu świdnickiego zboru Kościoła Zielonoświątkowego. – Od początku konfliktu na Ukrainie przyjęliśmy ponad sto osób w naszym domu rekolekcyjnym. To była bardzo spontaniczna pomoc. Głównym koordynatorem tej pomocy była pani Olga Bondarenko. Dzisiaj u nas mieszka tylko kilka osób, pozostałym udało się znaleźć zakwaterowanie w innych miejscach – mówi pastor Dariusz Suszek. Sklep i warsztat jest pomysłem działającej przy kościele Fundacji „Dla Świdnicy”, którą prowadzi Olga Bondarenko. – Połączyliśmy pomoc dla osób z Ukrainy, jak widać po wyrobach, niezwykle zdolnych, z możliwością zarobkowania.

– Już cały świat wie, że Ukraińcy są bardzo silnym narodem, a my chcemy pokazać, że są także bardzo utalentowani. Kobiety, które przyjechały do Polski nie zawsze mogą znaleźć pracę, szczególnie jeśli mają dzieci. Stworzyliśmy więc miejsce, gdzie, jeśli tylko potrafią, mogą zająć się rękodziełem. Każda może tu przyjść, popracować i wystawić swoje rzeczy. Będziemy wszystko sprzedawać tutaj i w sklepie internetowym – wyjaśnia Olga Bondarenko, która cieszy się, że udało się wynająć miejsce w centrum Świdnicy. Sklep zajmuje część lokalu, gdzie od wielu lat sprzedawana jest odzież. – Właściciel bardzo nam pomaga, jest ogromnie życzliwy – dodaje Olga.

W sklepie obok dzierganych przez panią Oksanę swetrów i czapek można kupić wyroby ozdobione  ludową dekoracją, nazywaną petrykivka, są tutaj torby malowane specjalnymi fluoroscencyjnymi farbami, oryginalna biżuteria, szkatułki, skarpetki dla niemowlaków, kubeczki i mnóstwo innych, wytwarzanych ręcznie przedmiotów. Na chętnych czeka też kalendarz-cegiełka, ze sprzedaży którego zasilane będą akcje pomocowe dla ludności w Ukrainie.

Większość pań, które postanowiły przyłączyć się do inicjatywy fundacji, jest zdana tylko na siebie i musi zapewnić być swoim dzieciom. W sklepie „UA Gifted” upatrują szansę na samodzielność.

/red./
fot. Dariusz Nowaczyński

Poprzedni artykułRozdajemy świąteczne prezenty! [KONKURS]
Następny artykułTeatr, muzyka, sztuka. Stypendyści zaprezentowali się w Świdnicy [FOTO]