Strona główna 0_Slider „Spod tynku patrzy Schweidnitz”. Szukają śladów dawnej Świdnicy, planują stworzyć mapę

„Spod tynku patrzy Schweidnitz”. Szukają śladów dawnej Świdnicy, planują stworzyć mapę

0

Ile z dawnego Schweidnitz pozostało w dzisiejszej Świdnicy? Na to pytanie będą starali się odpowiedzieć autorzy projektu, którzy postanowili zebrać i uporządkować lokalizacje niemieckich szyldów, inskrypcji oraz epigrafów, które pozostały w przestrzeni miasta. Opracowana na tej podstawie mapa ma przybliżyć mieszkańcom historię Świdnicy, a dla turystów ma stanowić ciekawą alternatywę poznania przeszłości miasta od mało znanej strony.

Budynek przy Sikorskiego 9 (fot. Świdnicki Portal Historyczny)

Przestrzeń publiczna Świdnicy i okolicznych miejscowości niemalże 80 lat po zakończeniu wojny nie potwierdza tużpowojennych postulatów, aby udało się „w trwały sposób usunąć wszelkie naleciałości germańskie”. Spod tynku wciąż patrzy Schweidnitz. Wiedza o niemieckich znakach graficznych i treściach, które wciąż można spotkań w przestrzeni publicznej Dolnego Śląska jest chaotyczna, nieusystematyzowana i wciąż mało znana. Jest jednocześnie zagrożona. Pora na zmapowanie tego zasobu. Tak właśnie zrobiliśmy we Wrocławiu, publikując mapę z dwujęzycznym opracowaniem, a następnie opracowując wirtualną mapę poniemieckości w Jeleniej Górze i Wałbrzychu. Teraz pora na inne miejscowości Dolnego Śląska – tłumaczy Grzegorz Czekański, koordynator projektu realizowanego przez Centrum Badań nad Dziedzictwem Kulturowym Dolnego Śląska.

Przywołana mapa Wrocławia powstała w ramach projektu „Spod tynku patrzy Breslau”, którego celem było stworzenie spójnego, przyjaznego, nowoczesnego i rzetelnego opracowania będącego zbiorem napisów, szyldów, reklam, inskrypcji i epigrafów, które towarzyszyły codziennemu życiu mieszkańców przedwojennego Wrocławia. Na mapie znalazło się ponad 200 lokalizacji, podzielonych na kategorie. Twórcy zaznaczyli ledwo widoczne już napisy oraz te odrestaurowane. Wybierając się na spacer śladami Breslau znaleźć można również pokrywy włazów, płyty nagrobne, epitafia na kościołach, czy też napisy na progach kamienic. Do powstania mapy przyczynili się sami mieszkańcy Wrocławia, przesyłając zdjęcia lub informacje na temat tego, gdzie można znaleźć ślady historii.

Na podobną współpracę twórcy projektu liczą teraz w Świdnicy, zachęcając do wspólnego tworzenia zbioru wiedzy o dawnych szyldach, inskrypcjach i wszelkich przedwojennych epigrafach, które zachowały się do dziś. – Znasz jakiś niemiecki napis w swojej okolicy? A może wiąże się z nim jakaś ciekawa, np. rodzinna historia? Masz w w domowym albumie jakieś archiwalne zdjęcia, na których można znaleźć tego typu zasób? Albo znasz osobę, którą warto byłoby zaangażować do taką inicjatywy? Jeśli masz coś ciekawego do powiedzenia, skontaktuj się z organizatorami projektu. Zapraszamy do współpracy: pomóż nam opracować mapę i ocalić ulotną wiedzę o niemieckich śladach wciąż obecnych w Świdnicy i okolicznych miejscowościach – zachęca Czekański.

Osoby zainteresowane współudziałem w inicjatywie proszeni są o kontakt: [email protected], tel. 666951823, lub za pośrednictwem mediów społecznościowych: „Spod tynku patrzy Breslau. I inne poniemieckie miasta„.

/Centrum Badań nad Dziedzictwem Kulturowym Dolnego Śląska, UM Wrocław, opr. mn/

Poprzedni artykułRaport resortu zdrowia o COVID-19
Następny artykułPies wpadł do studni. Z pomocą ruszyli świdniccy „wysokościowcy” [FOTO]