Strona główna 0_Slider Śmieci i nielegalna toaleta w przejściach prowadzących na dziedziniec wieży ratuszowej. Będą...

Śmieci i nielegalna toaleta w przejściach prowadzących na dziedziniec wieży ratuszowej. Będą zmiany?

0

Władze miasta rozważą montaż oświetlenia oraz monitoringu w ciemnych przejściach prowadzących na dziedziniec świdnickiej wieży ratuszowej. Częstsze będą tam również wizyty straży miejskiej. To efekt interwencji dotyczącej zaśmiecania oraz przypadków załatwiania potrzeb fizjologicznych w okolicach popularnego turystycznie punktu w samym centrum Świdnicy.

Na stan przejść prowadzących na dziedziniec odbudowanej w 2012 roku wieży ratuszowej zwrócił uwagę przewodniczący Rady Miejskiej, Jan Dzięcielski. Oprócz sugestii skierowania w to miejsce dodatkowych patroli straży miejskiej, zaproponował on o podjęcie kilku innych działań. – Proszę o zainstalowanie w ciemnych przejściach lamp na fotokomórkę, zainstalowanie czasowego lub stałego monitoringu i zamontowanie informacji o monitorowaniu terenu, ze względu na załatwianie potrzeb fizjologicznych (odór moczu) i zaśmiecanie przejść prowadzących na dziedziniec – zaapelował w złożonej interpelacji.

Do jego wniosku odniosła się prezydent Świdnicy. – Kwestia wykonania oświetlenia w ciemnych przejściach oraz zainstalowania monitoringu zostanie rozważona. W odniesieniu do prośby o zwiększenie częstotliwości patroli Straży Miejskiej w obrębie ul. Wewnętrznej, ze szczególnym uwzględnieniem terenu wokoło Wieży Ratuszowej informuję, iż Straż Miejska zwiększy zaangażowanie patroli pieszych w tym zakresie – stwierdziła Beata Moskal-Słaniewska w udzielonej odpowiedzi.

Przewodniczący świdnickiej Rady poruszył również kwestię rozbitej szyby w przyziemiu wieży ratuszowej, która została uszkodzona w połowie czerwca 2021 roku. – Postępowanie w sprawie wymiany szyby prowadzone było przez MZN od dłuższego czasu, jednak przedłużało się z uwagi na konieczność znalezienia wykonawcy wymiany tak specjalistycznej szyby (potrójna ze specjalną powłoką antyrefleksyjną), wysokie koszty (15,5 tys. zł), uzgodnienia z ubezpieczycielem w sprawie finansowania kosztów – wyjaśnia Moskal-Słaniewska. Sama wymiana miałaby nastąpić jeszcze w lipcu.

/mn/

Poprzedni artykułGminni wodociągowcy apelują o ograniczenie korzystania z wody
Następny artykułNie daj się okraść. Policja apeluje do działkowców