Ponad 8,7 mln złotych miała pochłonąć przebudowa ulicy Polna Droga. Wykonawca drogowej inwestycji zwrócił się jednak do miasta o zwiększenie wartości kontraktu, tłumacząc to wzrostem cen materiałów oraz wojną w Ukrainie.
W ramach przebudowy 755-metrowego odcinka Polnej Drogi przewidziano, że nową nawierzchnię zyska jezdnia oraz chodniki znajdujące się po obu stronach ulicy. Ścieżkę rowerową postanowiono zarazem poprowadzić wzdłuż jezdni, dzięki czemu piesi poruszający się promenadą nad zalewem Witoszówka będą mogli korzystać z chodnika o szerokości 4 metrów. Drogowa inwestycja objęła również powiększenie parkingu przy bosmanacie, na którym zmieści się w sumie 129 aut, a także budowę nowego, liczącego 40 miejsc postojowych parkingu przy skateparku.
Przy okazji przebudowy Polnej Drogi postanowiono wprowadzić elementy uspokojenia ruchu – wyniesione przejścia dla pieszych powstaną na wysokości skrzyżowania z ulicą Chopina oraz przy ścieżce dla pieszych prowadzącej w stronę ulicy Paderewskiego, a także budowę wzbudzanej sygnalizacji pieszej przy skrzyżowaniu z ulicą Chopina. Przewidziano również montaż nowych ławek na promenadzie nad zalewem oraz wymianę istniejącego oświetlenia na ledowe.
– Prace przebiegają bez problemów. Termin umowny zakończenia inwestycji to 30 listopada. Większość prac powinna zostać zakończona w sierpniu. Niektóre prace związane z zielenią będą jeszcze realizowane. Prawdopodobnie we wrześniu będą posadzone nowe drzewa, ponieważ teraz nie ma dobrych warunków atmosferycznych, jest za ciepło i jest za mało opadów – informuje Magdalena Dzwonkowska, rzecznik Urzędu Miejskiego w Świdnicy. Zapowiedziała przy tym, że urząd będzie informował o terminie otwarcia drogi.
Zapowiedź terminowego zakończenia prac nie oznacza jednak, że wszystko przebiega po myśli świdnickiego magistratu. Podobnie bowiem jak w przypadku I etapu przebudowy al. Niepodległości, również tutaj wykonawca inwestycji – w tym przypadku firma Hypmar z Modlęcina – wystąpił do miasta o zmianę wysokości kontraktu. – Wykonawca zwrócił się o zawarcie aneksu w związku ze wzrostem cen materiałów i zaistnieniem siły wyższej – wojny w Ukrainie – potwierdza Dzwonkowska. – Obecnie prowadzone są rozmowy przy udziale mediatora sądowego – dodaje.
Michał Nadolski
[email protected]
fot. Dariusz Nowaczyński
