Strona główna 0_Slider Rocznica zbrodni katyńskiej w cieniu agresji Rosji na Ukrainę. „Historia nabiera bardzo...

Rocznica zbrodni katyńskiej w cieniu agresji Rosji na Ukrainę. „Historia nabiera bardzo niepokojącej aktualności” [FOTO/VIDEO]

0

Reprezentanci związków kombatanckich i żołnierskich, harcerze, samorządowcy, duchowni, przedstawiciele parlamentarzystów, służb mundurowych, a także mieszkańcy Świdnicy i powiatu świdnickiego wzięli udział w obchodach 82. rocznicy zbrodni katyńskiej.

Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej zgodnie z uchwałą Sejmu przypada na 13 kwietnia. Dzień wcześniej, 12 kwietnia w świdnickiej katedrze biskup Marek Mendyk modlił się za ofiary zbrodni, a po nabożeństwie zostały złożone kwiaty pod dębem katyńskim na placu św. Małgorzaty. W uroczystości zorganizowanej przez Świdnickie Stowarzyszenie Patriotyczne, świdnicki oddział Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Hufiec ZHP im. Szarych Szeregów w Świdnicy oraz Młodzieżowy Dom Kultury w Świdnicy wzięli udział m.in. przedstawiciele Rodzin Katyńskich oraz doktor Teresa Gwara, córka zamordowanego w Charkowie Tadeusza Chołocińskiego, któremu poświęcony jest dąb pamięci.

W tym roku obchodzimy 82. rocznicę zbrodni katyńskiej, strasznej zbrodni, kiedy to w dniach od 3 kwietnia do 14 maja 1940 roku, w ciągu 42 dni sowieckie NKWD zamordowało strzałem w tył głowy 21 857 polskich jeńców wojennych, których chroniły międzynarodowe konwencje, w tym m.in. tzw. konwencja genewska. Jakie były motywy podjęcia tak okropnej i bezprecedensowej w cywilizowanym świecie decyzji? Podstawowym motywem była chęć pozbawienia narodu polskiego bazy przywódczej i elity intelektualnej. Prawdę o tej zbrodni świat poznał, kiedy 13 kwietnia 1943 roku radio niemieckie nadało audycję, w której obwieszczono, że polscy oficerowie zostali zamordowani w Katyniu przez sowietów. Byli to jeńcy obozu w Kozielsku, ale nie wiadomo było, co się stało z jeńcami z obozów w Starobielsku i Charkowie, co się stało z Polakami więzionymi w Kijowie, Charkowie, Chersoniu i Mińsku. Przez 47 lat sprawa katyńska była przedmiotem kłamstw, matactw, przemilczeń. Istniało kłamstwo katyńskie. Dopiero podczas tzw. pierestrojki rząd rosyjski ujawnił dalszą część prawdy o zbrodni katyńskiej. W dniu 13 kwietnia 1990 roku ogłoszone zostaje w tej sprawie oświadczenie agencji TASS. Dowiadujemy się o grobach w Charkowie, Piatichatkach i Miednoje. 6 maja 1994 roku prokuratura w Kijowie ujawnia tzw. listę ukraińską – nazwiska osób zamordowanych w więzieniach – przypominała podczas uroczystości dr Teresa Gwara, prezes Dolnośląskiej Rodziny Katyńskiej.

Najważniejszym śladem po zbrodni katyńskiej jest zbudowanie polskich cmentarzy wojennych w Charkowie, Katyniu, Miednoje oraz Bykowni. Przez 60 lat szczątki ofiar leżały w dołach śmierci, w niepoświęconej ziemi, aż do roku 2000 oraz 2012, kiedy zostały poświęcone cztery polskie nekropolie. Spokój i cisza trwały tylko 22 lata. Tegoroczne uroczystości odbywają się w czasie, kiedy Ukraina zaatakowana przez Rosję toczy wojnę o wolność. Rosjanie w bestialski sposób mordują cywilów, tak jak 82 lata temu mordowano polskich oficerów. Znajdowane są ciała z charakterystycznym strzałem w tył głowy, ze związanymi rękami. Historia nabiera bardzo niepokojącej aktualności – zwracała uwagę Gwara.

Zagrożone są polskie cmentarze wojenne. Cmentarz w Katyniu niszczeje z powodu blokady przez stronę rosyjską działań dotyczących przeprowadzenia koniecznego remontu. 7 maja 2020 roku w Twerze, dawnym Kalininie, ze ściany gmachu dawnego NKWD zostały zdemontowane dwie tablice. Jedna w języku rosyjskim, informująca o czystce stalinowskiej w latach 1937-1939, a druga w języku polskim, upamiętniająca 6287 jeńców Ostaszkowa, którzy zostali zamordowani w piwnicach tego gmachu i są pogrzebani na cmentarzu w Miednoje. W marcu tego roku została ogłoszona uchwała społeczna rosyjskiej opinii publicznej o niezwłocznej likwidacji „tzw. pomników katyński w Katyniu i Miednoje, gdyż brak jest faktycznych dowodów na masową egzekucję polskich oficerów i więźniów przez NKWD”. 23 marca tego roku rosyjskie bomby kasetowe zniszczyły cmentarz w Charkowie. Zniszczone są epitafia i kurhany. Biorąc pod uwagę obecną otoczkę sprawy katyńskiej, ta cząstka polskiej historii musi być zapamiętana, zachowana. Nie możemy o niej zapomnieć – podkreślała.

Wiosną 1940 roku rozstrzelano co najmniej 21 768 obywateli Polski, w tym ponad 10 tys. oficerów wojska i policji, na mocy decyzji najwyższych władz Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. Egzekucji ofiar, uznanych za „wrogów władzy sowieckiej” i zabijanych strzałami w tył głowy z broni krótkiej, dokonała radziecka policja polityczna NKWD. Ofiary zbrodni katyńskiej pogrzebano w masowych grobach w Katyniu pod Smoleńskiem, Miednoje koło Tweru, Piatichatkach na przedmieściu Charkowa, Bykowni koło Kijowa i w przypadku ok. 6-7 tys. ofiar w innych nieznanych miejscach. Rozstrzeliwań dokonywano w ścisłej tajemnicy.

W latach 1940-1990 władze ZSRR zaprzeczały swojej odpowiedzialności za zbrodnię katyńską, lecz 13 kwietnia 1990 roku oficjalnie przyznały, że była to „jedna z ciężkich zbrodni stalinizmu”. Wiele kwestii związanych z tą zbrodnią nie zostało jak dotąd wyjaśnionych.

Według oceny Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, będącego pionem śledczym Instytutu Pamięci Narodowej, zbrodnia katyńska uznawana jest za ludobójstwo, zbrodnię przeciwko ludzkości i zbrodnię wojenną. W 2012 roku Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu w wydanym przez siebie wyroku nazwał zbrodnię katyńską „zbrodnią wojenną popełnioną przez władze ZSRR”.

Michał Nadolski
[email protected]

Poprzedni artykułSetne urodziny Karoliny Duńkowskiej
Następny artykułZapraszają do wspólnego sprzątania Gór Sowich