Opublikowania sprostowania oraz zapłaty nawiązki w kwocie 10 tys. złotych domaga się starostwo powiatowe od autorów listu otwartego będącego wyrazem protestu wobec budowy krematorium przy ulicy Śląskiej w Świdnicy. – Zdecydowaliśmy się na drogę sądową. W liście zawarto insynuacje godzące w oblicze urzędu – wskazuje starosta Piotr Fedorowicz.
Przypomnijmy, w maju 2021 roku starosta świdnicki wydał decyzję o pozwoleniu na budowę obejmującą rozbudowę istniejącego budynku usług pogrzebowych przy ulicy Śląskiej o część magazynową i socjalną, a także część spopielania zwłok. Informację o budowie krematorium potwierdził Tomasz Karpiński z firmy pogrzebowej Ostatnia Posługa. – W ubiegłym roku, po spełnieniu wszelkich potrzebnych wymogów do uzyskania pozwolenia przez Starostwo Powiatowe w Świdnicy, rozpoczęliśmy budowę pierwszego krematorium w powiecie świdnickim. W chwili obecnej inwestycja jest już na ukończeniu – mówił przed miesiącem Karpiński.
– Na decyzję o budowie krematorium w Świdnicy miało wpływ wiele czynników. Jako firma zajmująca się kompleksową organizacją pogrzebów od wielu lat korzystamy z usług krematoryjnych firm zewnętrznych m.in. w Bytomiu, Brzegu, Strzelinie, czy obecnie Jeleniej Górze i Głogowie. W ostatnim czasie obserwujemy trend wzrostowy pogrzebów ze spopieleniem zwłok w samej Świdnicy oraz jej okolicach. Znacznie zmienia się także świadomość społeczeństwa w tej kwestii. Polacy, świdniczanie, coraz częściej chcą po śmierci zostać skremowani. Dodatkowo w okresie pandemii, przy wzroście liczby zgonów, wydłużył się czas oczekiwania na pochówek, nawet o tydzień. To z kolei przekładało się na aspekty psychologiczne, pogrążonej w żałobie rodziny oraz koszty samego pochówku. Budowa spopielarni w takim dużym mieście, jak Świdnica, w obecnych czasach jest naszym zdaniem niezbędna – tłumaczył Karpiński. Podkreślał przy tym, że spopielarnie zwłok podlegają ścisłym kontrolom służb publicznych, a samo krematorium nie będzie w żaden sposób widoczne ani uciążliwe dla mieszkańców.
Pojawienie się informacji o budowie spopielarni spotkało się z różnymi opiniami świdniczan. Mieszkańcy aprobujący realizację inwestycji wskazywali na dotychczas wyższy koszt pochówku oraz wydłużony czas oczekiwania w przypadku osób, które decydowały się na kremację zwłok swoich zmarłych bliskich, co związane było z koniecznością korzystania z usług firm spoza powiatu świdnickiego. W sprawie budowy spopielarni pojawiły się również głosy krytyczne.
O podjęcie przez świdniczan inicjatywy obywatelskiej zmierzającej do zablokowania inwestycji i przeprowadzenia konsultacji z mieszkańcami wezwano w liście otwartym. – Kraszowickie Stowarzyszenie Inicjatyw Obywatelskich z/s w Świdnicy, informuje mieszkańców Świdnicy o wydaniu decyzji przez Starostwo Powiatowe w Świdnicy w dniu 21.05.2021 r o rozbudowie Zakładu Usług Pogrzebowych Ostatnia Posługa w Świdnicy ul. Śląska 11 o obiekt który będzie służył spalaniu zwłok, czyli o powstaniu krematorium. W związku z powyższym zwraca się do mieszkańców Świdnicy, o podjęcie inicjatywy obywatelskiej wynikającej z przepisów ustaw o samorządzie gminnym i powiatowym oraz ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, zmierzającej do zablokowania powyższej inwestycji. Przepisy powyższych ustaw przewidują konieczność przeprowadzenia konsultacji z mieszkańcami, szczególnie tej dzielnicy, gdzie ma powstać nowa inwestycja. Tego nie uczyniono, bowiem decyzja starostwa zapadła w zaciszu gabinetów, co rodzi podejrzenia nieprzejrzystości działania zarówno inwestora, jak i też władz starostwa – stwierdzono w liście otwartym.
– My, mieszkańcy Świdnicy, mamy zamiar zawiązać Społeczny Komitet Protestacyjny celem powstrzymania rozbudowy inwestycji, a jeśli ona jest już wykonana, to nakazanie wstrzymania dalszego funkcjonowania. Krematorium, które to pojęcie tak źle się kojarzy, w tym miejscu, gdzie również zamieszkują ludzie, gdzie naprzeciwko jest duży park rekreacyjny, z punktu widzenia psychologicznego będzie źle oddziaływać na psychikę mieszkańców, szczególnie na uczestników wypoczynku w parku – dodali autorzy listu.
Wystosowanie pisma o takiej treści spotkało się z reakcją władz świdnickiego starostwa powiatowego. – Wystąpiliśmy wcześniej do autorów listu o jego sprostowanie, gdyż zawarły się tam insynuacje, z którymi nie dość, że się nie zgadzam, to również godzącymi w oblicze urzędu i tych, którzy zajmują się takimi sprawami pod kątem administracyjnym. Sprostowanie się nie ukazało. Przyszedł do nas tylko tajemniczej treści list, w którym autor trochę się kajał, że może wyszedł za daleko. Niemniej to, czego oczekiwaliśmy, czyli sprostowania w przestrzeni publicznej, nie pojawiło się – wyjaśnia starosta Piotr Fedorowicz.
– Wobec tego zdecydowaliśmy się na skierowanie sprawy na drogę sądową, żeby zobowiązać autorów listu do sprostowania. Oczekujemy też nawiązki w kwocie 10 tys. złotych na rzecz pomocy Ukraińcom znajdującym się na terenie powiatu świdnickiego – dodaje starosta.
Michał Nadolski
[email protected]
