Obaj mają na imię Igor i obaj dla swoich rodzin schronienie przed wojną znaleźli w Świdnicy Przez tydzień angażowali się w zbiórki darów i wraz z nimi pojechali na granicę polsko-ukraińską. Zostają po ukraińskiej stronie, by pomóc swojej ojczyźnie.
Ukraińcy, mieszkający w Świdnicy, a także wielu tych, którzy przywieźli tutaj swoje rodziny w pierwszych dniach wojny, zaangażowali się w zbiórki i przygotowanie transportu. W weekend ze Świdnicy wyruszyły kolejne dwa samochody, a w akcji brali udział trzej obywatele Ukrainy i Polak. – Dary otrzymaliśmy od prywatnych osób, z Centrum Pomocy Ukrainie w Świdnicy i zbiórki, prowadzonej przez Smart Work. Najwięcej jest środków medycznych i ochrony, ale także zawieźliśmy żywność – mówi Roman, który brał udział w akcji.
Na granicy dary zostały przepakowane do samochodów, które zawiozły je wraz z dwoma ochotnikami do Lwowa, skąd będą dysponowane w inne rejony. – Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy bardzo się zaangażowali, dziękujemy darczyńcom – mówi Roman i zapewnia, że nadal wraz z rodziną będzie uczestniczył w zbiórkach i organizowaniu transportów do Ukrainy.
/red./