Dwa tysiące złotych straciła 51-letnia mieszkanka powiatu świdnickiego, która padła ofiarą nowej wersji oszustwa „na BLIK”. Przestępcy korzystający ze zmodyfikowanej metody podają się za pracowników banku i usiłują skłonić do wygenerowania kodu umożliwiającego im wypłatę gotówki z bankomatu.
Kilka dni temu do świdnickiej komendy zgłosiła się 51-latka, która padła ofiarą oszustwa. – 16 marca do mieszkanki powiatu świdnickiego zadzwoniła kobieta podająca się za pracownika banku, w którym ta ma założone konto i poinformowała ją o pomyślnej weryfikacji kredytu. Kiedy 51-latka zaprzeczyła, aby składała jakikolwiek wniosek o pożyczkę, fałszywa „pracownica banku” stwierdziła, że w celu anulowania kredytu 51-latka musi wygenerować specjalny kod BLIK. Nieświadoma oszustwa kobieta wygenerowała kod i przekazała go rozmówczyni, która wypłaciła w bankomacie na terenie Polski kwotę 2000 złotych – relacjonuje Magdalena Ząbek z Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy.
Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy apelują o rozwagę i ostrzegają przed oszustami. – Prawdziwi pracownicy banków nie żądają od klientów podania loginu, hasła do konta, ani tym bardziej kodów autoryzacyjnych. Jeśli dzwoni do nas osoba podająca się za pracownika banku i namawia do przekierowania środków na inne konto, wygenerowania i przekazania kodów płatności elektronicznych czy zainstalowanie oprogramowania na telefonie lub komputerze – z cała pewnością rozmawiamy z oszustem – przypomina Ząbek.
/KPP Świdnica, opr. mn/