Strona główna 0_Slider Uwierzyła fałszywemu policjantowi i pracownikowi banku. Straciła prawie 20 tysięcy złotych

Uwierzyła fałszywemu policjantowi i pracownikowi banku. Straciła prawie 20 tysięcy złotych

0

Tak skomplikowana i wielowątkowa historia powinna obudzić czujność, ale nie obudziła. 41-latka z powiatu świdnickiego dała się omamić rzekomemu policjantowi i pracownikowi banku. Zaciągnęła kredyt, a potem dała oszustom pełny dostęp do konta.

W piątek, 18 lutego, do policjantów Komisariatu w Żarowie zgłosiła się 41-letnia kobieta. Jak ustalili mundurowi, 41-latka odebrała telefon od mężczyzny, który przedstawił się jako policjant. Mężczyzna oświadczył, że ma wiedzę, iż na terenie Polski ktoś chciał zaciągnąć kredyt na 41-latkę. Następnie mężczyzna przekazał informację, że w celu ochrony przed oszustami, mężczyzna przekieruje ją do pracownika banku, który zajmie się sprawami związanymi z kontem – opisuje Magdalena Ząbek, oficer prasowy KPP w Świdnicy.

Rzekomy konsultant poinformował, że w celu podniesienia bezpieczeństwa oraz ochrony antywirusowej swojego telefonu 41-latka musi zainstalować wskazany przez niego program na swoim urządzeniu. Mieszkanka powiatu świdnickiego, chcąc uchronić swoje oszczędności, postępowała zgodnie z instrukcjami. Pobrała wskazaną przez niego aplikację, a następnie podała rozmówcy dane tej aplikacji. W ten sposób dała oszustom dostęp do swojego konta – mówi rzeczniczka. – W trakcie rozmowy rzekomy konsultant namówił 41-latkę do zaciągnięcia kredytu gotówkowego w kwocie 50.000 złotych, następnie do zmiany limitu dziennego z kwoty 1.000 złotych na kwotę 20.000 złotych. Kolejne prośby rzekomego pracownika banku dotyczyły kodów BLIK, których 41-latka w sumie wygenerowała 6. To spowodowało, że przestępcy wypłacili za pośrednictwem bankomatów 19.500 złotych z jej konta . Oszust próbował także uzyskać login i hasło do konta, by wypłacić pozostałą kwotę, lecz zamierzonego celu nie osiągnął, bo 41-latka w końcu zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa.

Policjanci apelują:

„Zawsze zachowaj czujność, nie działaj pochopnie. Koniecznie upewnij się, z kim rozmawiasz, nie daj się zmanipulować. Jeśli zadzwoni do ciebie ktoś z banku ROZŁĄCZ SIĘ. Skontaktuj się z bankiem, najlepiej osobiście udaj się do placówki bankowej lub natychmiast samodzielnie zadzwoń na infolinię swojego banku (pod numer, który znajdziesz na stronie swojego banku). Jeśli telefon z banku był prawdziwy, to konsultant z infolinii, na którą dzwonisz, będzie wiedział o co chodzi.

Przestępcy prowadzą rozmowę w taki sposób, by rozmówca nie miał czasu zastanawiać się nad problemem i nie nabrał podejrzeń. W ten sposób oszust z pomocą pokrzywdzonego wykonuje operacje na koncie. Przy wykorzystaniu zainstalowanej, wskazanej aplikacji oszuści wiedzą wszystko, co osoba robi na telefonie czy komputerze. W taki sposób przejmują kontrolę nad rachunkiem i „czyszczą” konto z dostępnych środków finansowych.

/opr. red./

 

Poprzedni artykułWaldemar Woźniak likwiduje kolejne dzikie wysypiska. Dostał niespodziewaną pomoc [FOTO]
Następny artykułPięściarze powalczyli w Wałbrzychu [FOTO]