Od 31 grudnia 2021 roku do 6 stycznia 2022 roku funkcjonariusze Straży Miejskiej w Świdnicy podjęli 137 interwencji. Najbardziej nietypowe lub warte uwagi działania strażnicy opisali w cotygodniowym podsumowaniu.
Oto wybrane interwencje straży miejskiej:
2 stycznia 2022 roku o godz. 23.01 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie dotyczące mężczyzny leżącego przy skrzyżowaniu ulicy Wrocławskiej z ulica Szarych Szeregów. Skierowany na miejsce patrol potwierdził zgłoszenie. Na miejscu zastano nietrzeźwego mężczyznę, który miał zabandażowana rękę. Opatrunek w znacznym stopniu był przesiąknięty krwią. Strażnicy wezwali pogotowie ratunkowe. Ustalono również, iż osoba ta w godzinach wieczornych była przewieziona karetką na SOR, jednak samowolnie opuścił szpital, gdyż długo musiał czekać na udzielenie pomocy medycznej. Tuż przed północą mężczyzna ponownie trafił do szpitala.
3 stycznia 2022 roku o godz. 10.06 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie od pracownicy obsługi Centrum Przesiadkowego Świdnica Miasto dotyczące mężczyzny spożywającego alkohol w poczekalni dworca autobusowego. Skierowani na miejsce strażnicy zastali tam bezdomnego Jarosława F. Za swoje zachowanie odpowie przed Sądem Rejonowym w Świdnicy. Strażnicy zaoferowali pomoc w umieszczeniu go w schronisku dla bezdomnych jednak mężczyzna stanowczo odmówił. Ostatecznie w dniu 5 stycznia br. udało się umieścić go w schronisku gdzie przebywa do dnia dzisiejszego.
3 stycznia 2022 roku o godz. 14.59 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał telefoniczne zgłoszenie dotyczące mężczyzny leżącego w pobliżu budynku przy ulicy Prądzyńskiego. Na miejsce skierowano patrol straży miejskiej, który potwierdził zgłoszenie. Leżący mężczyzna w wieku około 80 lat był trzeźwy i najprawdopodobniej zasłabł. Strażnicy zabezpieczyli poszkodowanego i wezwali pogotowie ratunkowe. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.
4 stycznia 2022 roku o godz. 17.30 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie dotyczące samochodu, zaparkowanego przy ulicy Konopnickiej. Według zgłaszającego samochód się palił, gdyż spod maski leciały kłęby dymu. O sytuacji natychmiast powiadomiono straż pożarną i skierowano tam patrol straży miejskiej. Na szczęście patrol ustalił, że samochód się nie pali, a dym spod maski okazał się oparami płynu chłodniczego, który na skutek przegrzania silnika wydostał się na zewnątrz.
5 stycznia 2022 roku o godz. 9.48 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie od pracownicy socjalnej MOPS. Jej podopieczna zamieszkała przy ulicy Hugo Kołłątaja spadła z łóżka i kobieta potrzebowała pomocy w celu ponownego położenia starszej pani w łóżku. Na miejsce skierowano patrol, który szybko pomógł w rozwiązaniu problemu.
5 stycznia 2022 roku o godz. 17.26 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie dotyczące osoby bezdomnej koczującej w okolicach „strzelnicy”. Na miejsce skierowano patrol straży miejskiej. Strażnicy byli gotowi zaoferować mężczyźnie daleko idącą pomoc, jednak w czasie czynności sprawdzających okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany przez Policję. Zamiast do schroniska został przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy.
/Straż Miejska w Świdnicy, opr. mn/