Od decyzji radnych zależeć będzie dalszy los mieszczącej się przy ulicy Wrocławskiej filii Miejskiej Biblioteki Publicznej w Świdnicy. Wiceprezydent Szymon Chojnowski tłumaczy, że taki krok jest konieczny, bowiem lokal, w którym znajduje się siedziba filii, nie spełnia standardów nowoczesnej placówki. Oprócz istniejących barier architektonicznych oraz ograniczonych możliwości poszerzenia działalności, wiceprezydent wskazuje na konieczność „racjonalizacji kosztów funkcjonowania całej biblioteki”.
Filia nr 1 to najstarsza filia Miejskiej Biblioteki Publicznej w Świdnicy. Została otwarta 8 marca 1954 roku i od ponad 60 lat prowadzi różnorodną działalność edukacyjno-kulturalną: konkursy czytelnicze, zajęcia dla dzieci i młodzieży oraz spotkania miłośników dobrej książki. Biblioteczny oddział mieszczący się przy ulicy Wrocławskiej 44 wkrótce może jednak zostać zamknięty. Podczas najbliższej sesji Rady Miejskiej świdniccy radni będą podejmować decyzję w sprawie uchwały dotyczącej ogłoszenia zamiaru likwidacji Filii nr 1.
– Niestety, lokal, w którym znajduje się siedziba filii, nie spełnia standardów nowoczesnej placówki. Filia mieści się w starej kamienicy, przy ulicy Wrocławskiej, w pomieszczeniu nieremontowanym od wielu lat. Jego powierzchnia wynosi blisko 100 m² (5 pomieszczeń: wydzielona czytelnia, wydzielona wypożyczalnia, łazienka, zaplecze oraz korytarz). Korzystanie z lokalu nie jest dostosowane dla osób z niepełnosprawnościami. Lokal posiada wiele barier architektonicznych, których organizator nie ma możliwości usunąć, np. schody prowadzące do filii wychodzące na wąski chodnik, brak alternatywnego bocznego wejścia do lokalu, brak miejsca parkingowego dla osób niepełnosprawnych przed filią czy niedostosowana toaleta. Ponadto ze względu na rodzaj lokalu są tam ograniczone możliwości poszerzenia działalności o ofertę animacyjną oraz inne formy np. czytelni internetowej – tłumaczy wiceprezydent Szymon Chojnowski w uzasadnieniu do przedłożonego radnym projektu uchwały.
Jak dodaje, siedziba filii wymaga również generalnego remontu i inwestycji w nowoczesny sprzęt, w tym komputerowy. – Brak środków finansowych uniemożliwia dalszy rozwój filii, a obecny jej stan jest poniżej standardów. Obecny stan siedziby Filii nr 1 nie pozwala w sposób otwarty, bezpieczny i spełniający wymogi Ustawy z dnia 19 lipca 2019 r. o zapewnianiu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami na prowadzenie działalności kulturalnej – wskazuje Chojnowski. – Kolejnym powodem zamiaru likwidacji jest racjonalizacja kosztów funkcjonowania całej biblioteki, na które składa się utrzymanie głównego budynku oraz filii, coraz wyższe opłaty eksploatacyjne wraz z koniecznym przeprowadzeniem gruntownego remontu – dodaje.
– Likwidacja Filii nr 1 nie oznacza pozbawienia mieszkańców korzystania z zasobów bibliotecznych, ani zdecydowanego pogorszenia sytuacji czytelniczej w mieście, ponieważ filia jest placówką najbliżej położoną budynku głównego. W odległości niecałych dwóch kilometrów znajduje się siedziba główna biblioteki przy ul. Franciszkańskiej 18. Mieszkańcy będą mieli możliwość skorzystania z jeszcze większego księgozbioru w bibliotece głównej oraz z szerszej oferty kulturalno-oświatowej. Po likwidacji Filii nr 1 planuje się przekazać część księgozbioru do innych filii oraz do bibliotek szkolnych (książki młodzieżowe oraz lektury), pozostałe egzemplarze zostaną poddane selekcji bądź zmagazynowane – tłumaczy wiceprezydent.
Chojnowski zaznacza przy tym, że w przypadku znalezienia odpowiedniego lokalu na terenie miasta, oddalonego od głównej siedziby biblioteki, rozważana będzie możliwość otwarcia tam nowej filii „w oparciu o kapitał ludzki i księgozbiór biblioteki”. – Najlepszą, nową lokalizacją byłoby Osiedle Zawiszów. To jedno z najmłodszych osiedli miasta. Szacuje się, że dziś na Osiedlu Zawiszów jest 4000 mieszkań, a prognozy przewidują, że w 2025 będzie ich 7000. Jest to rozwojowa dzielnica, w której można znaleźć najważniejsze punkty usługowe, tj. aptekę, bankomat, ośrodek zdrowia, supermarkety, pocztę, szkołę oraz żłobek – jednak brakuje na nim biblioteki – miejskiego centrum kulturalnego. Ulokowanie filii biblioteki w tym miejscu pozwoliłoby dotrzeć do niej, bardzo szybko powiększającej się społeczności tego osiedla. Ułatwiłoby mieszkańcom dostęp do podstawowych pozycji książkowych. Filia byłaby nowoczesna, spełniająca wszystkie standardy współczesne i wypełniłaby wszelkie oczekiwania mieszkańców – wskazuje zastępca prezydenta.
Jaki będzie dalszy los bibliotecznego oddziału przy Wrocławskiej? Jak wskazuje Małgorzata Andrzejewska, kierownik Filii nr 1, nie wszystko jest jeszcze przesądzone. Decyzja dotycząca likwidacji zostanie podjęta podczas posiedzenia Rady Miejskiej, które odbędzie się 17 grudnia.
Michał Nadolski
[email protected]
fot. Dariusz Nowaczyński