Strona główna Sport Piłka nożna Starsi spisali się bardzo dobrze, młodsi nieco gorzej…

Starsi spisali się bardzo dobrze, młodsi nieco gorzej…

0

W ostatni czwartek, 11 listopada oprócz seniorów IgnerHome Polonii-Stali Świdnica o ligowe punkty walczyło jeszcze pięć drużyn młodzieżowych biało-zielonego klubu. Łączny bilans jest naprawdę dobry.

Po drugie z rzędu zwycięstwo sięgnęli juniorzy starsi IgnerHome Polonii-Stali Świdnica. Po ostatniej wygranej 7:0 z Łużycami Lubań, tym razem zespół dowodzony przez trenera Jakuba Rosiaka mierzył się na wyjeździe z Klubem Sportowym Żórawina. Biało-zieloni finalnie dopisali do swojego dorobku pełną pulę, wygrywając skromnie, ale to głównie zasługa fantastycznie dysponowanego bramkarza gospodarzy – Aleksandra Szymańskiego, który w tym starciu był klasą samą dla siebie i wielokrotnie ratował swój zespół przed utratą gola. Goście wygrali to spotkanie 1:0 po trafieniu z 47. minuty autorstwa Kornela Czochary. Przed naszymi juniorami straszymi ostatni mecz w rundzie jesiennej sezonu 2021/2022. W 15. kolejce I ligi wojewódzkiej juniorów starszych zagramy na własnym boisku z Bobrzanami Bolesławiec. Do konfrontacji dojdzie w niedzielę, 14 listopada – start godz. 10.00.

KS Żórawina – IgnerHome Polonia-Stal Świdnica 0:1 (0:0)

Skład: Telicki, Dubojski, Jajko, Tragarz, Czochara, Ilski, Metelica (65′ Kaźmierczak), Czyż (65′ Markowski), Król (80′ Kawiński), Michta (82′ Kasprzycki), Smoczyk (90′ Reczyński).

Także po drugie z rzędu, a ogólnie trzecie w ostatnich czterech meczach zwycięstwo sięgnęli juniorzy młodsi z ligi wojewódzkiej. Biało-zieloni występujący pod batutą trenera Tomasza Oleksego pokonali wysoko Forzę Wrocław, choć triumf nie przyszedł wcale łatwo. To właśnie goście objęli w tym starciu prowadzenie i uczynili to bardzo szybko, bo już w 5. minucie. Po naszym błędzie, futbolówkę wpakował Dawid Sobczak i było 1:0 dla Forzy. W pierwszej części gry odpowiedzieliśmy skuteczną główką w wykonaniu Emila Migasa i do przerwy było 1:1. Po zmianie stron zaatakowaliśmy śmielej, stwarzaliśmy sobie okazje, ale długu rezultat nie mógł drgnąć. Na kwadrans przed końcem dopięliśmy jednak swego, kiedy to skutecznym uderzeniem z wnętrza pola karnego popisał się Marek Bujak i mieliśmy 2:1 dla gospodarzy. Nasi zawodnicy nie rezygnowali z dalszej walki, ciężko pracowali na całej długości i szerokości boiska, jeszcze dwukrotnie pokonując bramkarza przyjezdnych. Na 3:1 trafił Eryk Korab, a rezultat meczu ustalił Emil Migas, kompletując dublet. W ostatnim spotkaniu rundy jesiennej zmierzymy się na wyjeździe z Parasolem Wrocław. Do konfrontacji trzecich w tabeli wrocławian z szóstymi biało-zielonymi dojdzie w sobotę, 13 listopada.

IgnerHome Polonia-Stal Świdnica – Forza Wrocław 4:1 (1:1)

Skład: Widła, Bujak, Ratajczak, Migas, Król (75′ Malinowski), Kałwak (85′ Choromański), Korab (80′ Cybruch), Gliwa, Safian (60′ Kruczek), Lipiński (60′ Zaczyński), Szewczyk (60′ Błasz).

Bardzo cenny remis w swoim ostatnim oficjalnym występie w 2021 roku zanotowali trampkarze IgnerHome Polonii-Stali Świdnica z I ligi wojewódzkiej trampkarzy. Podopieczni trenera Piotra Krygiera w końcówce rozgrywek byli naprawdę w wysokiej dyspozycji. Po wygranej 5:2 z Zagłębiem Lubin, triumfie 18:0 nad KP Brzeg Dolny, tym razem zremisowaliśmy ze Śląskiem Wrocław. Do przerwy gospodarze prowadzili 1:0 po fantastycznym uderzeniu z dystansu w wykonaniu Jakuba Kuli. W pierwszych 40 minutach i goście mieli swoje okazje, ale bardzo dobrze dysponowany w bramce był Michał Janowicz. Po zmianie stron najpierw mieliśmy swoją okazję na podwyższenie rezultatu, podczas której brakło precyzji, a później przyszedł czas na naprawdę trudny dla nas kwadrans. Śląsk strzelił gola wyrównującego autorstwa Adama Krzysztonia i mocno nacisnął. Miejscowym udało się na szczęście przetrzymać ten czas i wyjść z kryzysu. Mogliśmy też to spotkanie wygrać, ale nie wykorzystaliśmy 100% okazji do zdobycia gola, chybiąc z pięciu metrów. Finalnie spotkanie zakończyło się remisem 1:1, a my uplasowaliśmy się na szóstej pozycji w tabeli I ligi wojewódzkiej trampkarzy – najwyższej klasie rozgrywkowej na Dolnym Śląsku w tej kategorii wiekowej.

IgnerHome Polonia-Stal Świdnica – Śląsk Wrocław 1:1 (1:0)

Skład: Janowicz, Redlica, Urbańczyk, Bednarczyk, Kuśnierz, Zawiła, Kula, Manijak, Pierzchała, Rybka, Kaźmierczak, Bereś, Pieńkowski, Łabędź, Szeremeta, Jarosz, Kołodziejczyk, Komorniczak.

Tym razem bez punktów zakończyli młodzicy IgnerHome Polonii-Stali Świdnica. Nasza „jedynka” z I ligi wojewódzkiej młodzików w meczu na szczycie musiała uznać wyższość rywali. Trzeci w tabeli świdniczanie podejmowali na własnym obiekcie wicelidera – ekipę Parasola Wrocław. Bardzo długo w tym spotkaniu utrzymywał się bezbramkowy remis, ale znacznie lepsze okazje bramkowe były po stronie gospodarzy. Zaczęli strzelać jednak rywale i zrobili to na dobre. Igor Jezierski w 12 minut skompletował hat-tricka i zrobiło się 3:0. Miejscowym udało się zdobyć honorowego gola autorstwa Wiktora Dudy, a pojedynek zakończył się naszą porażką w stosunku 1:3. Mimo porażki w hicie kolejki, biało-zieloni są wciąż niezwykle bliscy sięgnięcia po fantastyczny sukces, jakim byłby trzeci stopień podium rozgrywek I ligi wojewódzkiej. Swój bój minimalnie przegrała też drużyna IgnerHome Polonii-Stali III Świdnica, która uległa na terenie OSiR-u Świdnica Lechii Dzierżoniów 1:2. Honorowe trafienie dla gospodarzy zaliczył Franciszek Wójciak.

IgnerHome Polonia-Stal Świdnica – Parasol Wrocław 1:3 (0:0)

Skład: Oleś, Kozar, Zwierzyna, Paluch, Mrzygłód, Duda, Orzechowski, Hajduga, Stelmach, Sikora, Dudek, Zawada, Politański, Monica, Waśniowski, Jedliński.

IgnerHome Polonia-Stal III Świdnica – Lechia Dzierżoniów 1:2 (0:1)

Skład: Migas, Ungurian, Wójciak, Otoka, Podgórski, Maliszewski, Jeziorny, Jaumień, Dudajek, Kasprzak, Gawlik-Rokosz, Kępa, Krystyniak, Cisek.

/MDvR/

Poprzedni artykułDo trzech razy sztuka? Kolejne podejście do przebudowy wejścia na basen letni oraz sanitariatów
Następny artykułKolejny hit z udziałem siatkarek Volley’a