Dzisiaj ratownicy medyczni mają swoje święto. Nie czekają jednak ani na brawa, ani na kwiaty, a na obiecane podwyżki. Mimo że wiceminister zdrowia Waldemar Kraska podczas wrześniowego Forum Ekonomicznego w Karpaczu powiadomił o podwyższeniu środków dla stacji pogotowia ratunkowego, do dzisiaj pieniądze nie tylko nie wpłynęły, ale nie ma żadnej informacji, kiedy i w jakiej wysokości środki wreszcie zasilą budżety ratowników.
13 października jest oficjalnym, ustanowionym przez Ustawę z 8 września 2006 roku o Państwowym Ratownictwie Medycznym, Dniem Ratownictwa Medycznego. Najlepszym prezentem byłyby obiecane dodatkowe środki przynajmniej w takiej wysokości, jak obiecywał wiceminister zdrowia. 7 września podczas konferencji prasowej na Forum Ekonomicznym w Karpaczu wiceminister zdrowia Waldemar Kraska powiadomił o podniesieniu od 1 października wycen za dobokaretkę (która obejmuje wszystkie koszty, łącznie z płacami dla załóg). I tak wycena dobowa karetki “S” (specjalistycznej) ma wzrosnąć z 4 150 zł do 5 583 złoty, a karetki “P” (podstawowej) z 3 152 na 4 187 złotych.
Czy takie faktycznie będą stawki dla Pogotowia Ratunkowego w Świdnicy? – Do Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego 1 października przekazana została decyzja Ministra Finansów dot. zwiększenia budżetu na finansowanie zespołów ratownictwa medycznego. Aktualnie, w trakcie procedowania są działania mające na celu przekazanie środków finansowych do dysponentów, z przeznaczeniem na Zespoły Ratownictwa Medycznego, polegające na dokonywaniu przeliczeń oraz przygotowywaniu dokumentów do formalnego przekazania środków finansowych. Ponadto, Wojewoda Dolnośląski, mając na uwadze kwoty dobokaretek wskazane przez Ministerstwo Zdrowa, podejmie wszelkie niezbędne kroki, aby takie finansowanie zapewnić – taką odpowiedź 4 października otrzymaliśmy z biura prasowego wojewody dolnośląskiego.
– Żadne pieniądze nie wpłynęły ani nie mamy żadnej informacji, kiedy i w jakiej wysokości wpłyną – mówi Małgorzata Jurkowska, dyrektorka świdnickiego pogotowia. Związki zawodowe zażądały już we wrześniu podniesienia podstawowej pensji ratowników do 4 900 złotych brutto. W tej chwili temat pozostaje w zawieszeniu. – Na razie cała załoga pracuje. Czekamy – mówi dyrektorka.
Zwróciliśmy się z pytaniami do wojewody, na jakim etapie jest przekazywanie środków i kiedy oraz w jakiej wysokości trafią do poszczególnych stacji w województwie.
Biuro Prasowe wojewody odpowiada: „Działania mające na celu przekazanie środków finansowych są w trakcie procedowania. Po jego zakończeniu środki finansowe zostaną przekazane do Dolnośląskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia. Następnie DOW NFZ przygotuje aneksy do umów na świadczenia w rodzaju: ratownictwo medyczne dla dysponentów/współrealizatorów i zbilansuje wartości kontraktów korygując je o nowe stawki wskazane przez Wojewodę Dolnośląskiego.”
Odpowiedzi na pytanie o termin nie otrzymaliśmy.
/asz/
